Formuła E - podsumowanie każdego wyścigu w specjalnym magazynie w Sportklubie
Jedni mówią, że to doskonała alternatywa dla Formuły 1, inni, że to przyszłość motoryzacji i droga, którą za kilka lat podążać będą wszyscy najwięksi gracze w branży motoryzacyjnej.
AFP
/ Na zdjęciu: wyścig Formuły E
Formuła E to stosunkowo młoda, bo powołana do życia raptem w 2012 roku klasa wyścigów samochodowych, która szturmem zdobywa rzesze widzów pod każdą szerokością geograficzną. Startuje w niej dziesięć zespołów, a każdy z nich w poszczególnych wyścigach wystawia do walki po dwóch kierowców, którzy walczą zarówno o prymat indywidualny, jak i triumf w klasyfikacji konstruktorów. Zgodnie z założeniem organizatorów, w wyścigach biorą udział jedynie samochody elektryczne, a wyścigi odbywają się wyłącznie na torach ulicznych, tak aby widzowie w każdym momencie rywalizacji znajdowali się możliwie jak najbliżej epicentrum wydarzeń.
W sezonie 2016/17 w bolidach zasiądzie wiele nazwisk doskonale znanych fanom sportów motorowych z innych wyścigowych serii, m.in. Lucas di Grassi, Felix Rosenqvist, Nicolas Prost, Nick Heidfeld, Nelson Piquet Jr. i przede wszystkim wskazywany na głównego faworyta tegorocznego cyklu, Sébastien Buemi. Cały sezon składa się z dwunastu rund rozgrywanych w dziewięciu metropoliach rozsianych po całym świecie. Kolejno są to: Hongkong, Marrakesz, Buenos Aires, Mexico City, Monako i Paryż – w każdym z tych miast rozegrany zostanie jeden wyścig. Następnymi przystankami będą Berlin, Nowy Jork i Montreal i we wszystkich tych trzech miastach zaplanowano po dwa wyścigi. Rywalizacja zapowiada się wybornie, a obszerne podsumowania każdej z rund widzowie w naszym kraju obejrzą wyłącznie w Sportklubie. Start sezonu 9 października 2016 roku, zakończenie 30 lipca 2017 roku.
