"Hardkorowy Koksu" wrócił do klatki. Walka przerwana
To nie był udany powrót do MMA. Robert Burneika agresywnie rozpoczął pojedynek z Robertem Orzechowskim na gali High League 3. Szaleńcze zapędy "Hardkorowego Koksa" zatrzymała kontuzja.
Wreszcie przy jednej z szarż "Hardkorowego Koksa" ucierpiała jego prawa noga. Były zawodnik KSW od razu odczuł kontuzję i kulejąc zasygnalizował sędziemu o swoim problemie. Sędzia przerwał pojedynek i do klatki zaprosił lekarza. Decyzja mogła być jedna - zakończenie walki przez niezdolność do jej kontynuowania przez Roberta Burneikę.
"Hardkorowy Koksu" wrócił do klatki po kilkuletniej przerwie. Swoją karierę zawodnika sportów walki rozpoczął w 2012 roku. W debiucie rozprawił się przez TKO z Marcinem Najmanem. Rok później pokonał przed czasem Dawida Ozdobę. Ostatni raz wystąpił na gali na Stadionie Narodowym. Uległ wtedy Pawłowi "Popkowi" Mikołajuwowi.
Robert 'Robur' Orzechowski udanie zadebiutował w MMA. Do pojedynku przygotowywał się pod okiem doświadczonego szkoleniowca, Norberta Daszkiewicza. Jego codzienne treningi siłowe wszyscy znają z YouTube'a.
W walce wieczoru High League 3 dojdzie do pojedynku dwóch światów. Naprzeciw siebie w klatce staną raper i streetfighter, Alberto Simao, oraz gwiazda mediów społecznościowych i YouTube'a, Marcin Dubiel.
Czytaj także:
Młody talent robi furorę w KSW. Zobacz w akcji odkrycie polskiego MMA [WIDEO]
Wielka sprawa! Polak w walce wieczoru UFC