Nie odstępuje go ani na krok. To dziewczyna nowej gwiazdy Chelsea

Zdjęcie okładkowe artykułu: Instagram /  / Margarida Corceiro
Instagram / / Margarida Corceiro
zdjęcie autora artykułu

Joao Felix jest o krok od transferu do Chelsea FC. Piłkarzowi w przeprowadzce do Londynu towarzyszy urocza blondynka Margarida Corceiro, której zdjęcia na Instagramie robią prawdziwą furorę w sieci.

Zostały tylko testy medyczne

Władze Chelsea FC szykują prawdziwy szturm na rynku transferowym. Najnowszym wzmocnieniem zespołu z Londynu ma być Portugalczyk Joao Felix. Jego transfer jest na ostatniej prostej. Chelsea będzie płacić całą pensję Portugalczyka, a kwota wypożyczenia wyniesie ok. 11,5 miliona euro. Klub z Londynu nie będzie miał opcji wykupu. Jednocześnie Joao Felix... przedłuży kontrakt z Atletico do końca sezonu 2026/27.

Jaka przyszłość Portugalczyka?

Przygoda Felixa z Atletico nie wygląda tak jak tego wszyscy się spodziewali, na czele z portugalskim piłkarzem. Nie potrafił pokazać pełni potencjału w zespole Diego Simeone, który gra w specyficzny sposób. Chelsea chciałaby pozyskać go na dłużej niż tylko pół roku, ale w tym momencie trudno wyrokować, co wydarzy się latem.

ZOBACZ WIDEO: Nagranie z imprezy Messiego trafiło do sieci. Hit!

Wszystko zdradziła

"The Sun" sporo miejsca poświęca Margaridzie Corceiro, ukochanej Portugalczyka, która towarzyszy mu w przeprowadzce do Londynu. Urocza blondynka wrzuciła do sieci zdjęcie z samolotu (połączenie Madryt -> Londyn). "To ona wszystko zdradziła" - czytamy.

Kim jest Corceiro?

To portugalska aktorka, influencerka i modelka, która zyskała popularność, gdy zaczęła pracować dla Missus. Zdobyła serce Felixa. Cieszy się sporą popularnością. Na Instagramie śledzi ją ponad 1,4 mln osób!

"Nie była to miłość od pierwszego wejrzenia"

Trochę czasu musiało upłynąć, zanim narodził się jej związek z piłkarzem Atletico. - To nie była miłość od pierwszego wejrzenia - zdradziła Corceiro, która jest niezwykle zgrabna. Widać, że bardzo o siebie dba. Jej figura robi duże wrażenie.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty