"Rekordowy lot". Zobacz, co zrobił trener polskich skoczków

Zdjęcie okładkowe artykułu: Twitter / twitter.com/DominikFormela / Thomas Thurnbichler szykujący się do skoku
Twitter / twitter.com/DominikFormela / Thomas Thurnbichler szykujący się do skoku
zdjęcie autora artykułu

Thomas Thurnbichler nie przestaje zaskakiwać! Tym razem przypomniał sobie, jak skacze się na nartach. Pozycja najazdowa i wybicie wyglądały poprawnie, ale sporo zastrzeżeń można mieć do lądowania.

W tym artykule dowiesz się o:

Trener pierwszej kadry polskich skoczków Thomas Thurnbichler w Lillehammer znalazł czas także na zabawę. Austriak postanowił wykonać skok na małych nartach i prowizorycznej skoczni (zobacz niżej).

Całe zdarzenie nakręcił dziennikarz Skijumping.pl Dominik Formela. "Rekordowy lot Thomasa Thurnbichlera w Lillehammer!" - czytamy na jego Twitterze.

Austriakowi udało się "polecieć" na odległość kilku metrów, wylądował telemarkiem, ale chwilę później... zaliczył upadek. Mimo to, mógł usłyszeć brawa od obserwujących jego próbę.

Oczywiście w przeszłości Thurnbichler był profesjonalnym skoczkiem. W zawodach występował w latach 2005-2011, ale w Pucharze Świata nie zdobył ani punktu. Lepiej radził sobie jako junior, gdy z reprezentacją Austrii sięgał po drużynowe medale mistrzostw świata juniorów.

Thurnbichler w Norwegii przebywa jako trener polskich skoczków, którzy walczą w turnieju Raw Air. We wtorek zawodnicy rywalizują na obiekcie Lysgardsbakken (HS 138) w Lillehammer (relację LIVE z wydarzenia można śledzić TUTAJ).

Czytaj teżRosjanie na igrzyskach olimpijskich? Adam Małysz zabrał głos

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co on zrobił?! Genialny rzut z... kolan

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (1)
avatar
yes
14.03.2023
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
O co chodzi z tym Formelą?  W artykułach SF jest ważniejszy od wielu ważnych spraw i osób w skokach...