Żona Krychowiaka znowu to zrobiła! Co za metamorfoza

Zdjęcie okładkowe artykułu: Instagram /  / Celia Krychowiak
Instagram / / Celia Krychowiak
zdjęcie autora artykułu

Od pewnego czasu nie milkną zachwyty nad sylwetką żony Grzegorza Krychowiaka. Francuska modelka przeszła ogromną metamorfozę. Jej efektami Celia Krychowiak co jakiś czas dzieli się z fanami w mediach społecznościowych.

W tym artykule dowiesz się o:

Trwa to już jakiś czas, ale to, co Celia Krychowiak zrobiła ze swoją figurą, nadal wzbudza zachwyty. Francuzka nigdy nie mogła narzekać na wygląd, ale i tak postanowiła nad nim mocno popracować.

30-latka od pewnego momentu zaczęła w sieci publikować nagrania, na których można zobaczyć jak ćwiczy.

Jednocześnie zaczęła też udostępniać coraz więcej zdjęć, na których ewidentnie chwali się wynikami tych treningów. Doskonale widać to na jej brzuchu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za trening Polaków! "Dziewczyny się za mną uganiają"

I widać, że podobnie jak ponad 175 tys. fanów na jej Instagramie, tak i jej samej bardzo się on podoba.

Trzeba jednak przyznać, że efekty są naprawdę oszałamiające. Jej aktualnej rzeźby z pewnością nie powstydziłyby się inne WAGs, z Anną Lewandowską czy Agatą Sieramską (partnerka Arkadiusza Milika) na czele.

Zresztą wśród partnerek piłkarzy coraz trudniej znaleźć taką, która na co dzień nie trenuje. Mało tego, coraz więcej z nich decyduje się właśnie na publikację treningów w mediach społecznościowych.

Zobacz także: Wspiera go na każdym kroku. Piękna Włoszka partnerką Zalewskiego Jasny przekaz Krychowiaka. To napisał w social mediach

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (2)
avatar
zgryźliwy
26.03.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trochę za dużo tych mięśni...  
avatar
Areccioni
26.03.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
A niby co ona ma robic cały dzień ? Pracować, wychowywać dzieci, normalnie zyc ...? Przecież to dla plebsu. Nie, poza dobra znajomością filtrów i codziennego kopiowania innych, nic. Budzi sie Czytaj całość