Robert Lewandowski przechodzi ostatnio trudny czas. Jego FC Barcelona odpadła z Ligi Mistrzów po wstydliwej porażce z Paris Saint-Germain (1:4), a kilka dni później poległa w meczu na Santiago Bernabeu przeciwko Realowi Madryt (2:3) i praktycznie pogrzebała swoje szanse na mistrzostwo Hiszpanii.
W poniedziałek Duma Katalonii podejmie na swoim terenie Valencię. Przygotowania trwają, a "Lewy" zapewne będzie chciał udowodnić fanom, że wciąż potrafi grać na najwyższym poziomie.
Żona napastnika Anna dzień przed nadchodzącym meczem spędzała czas z córkami.
Sportsmenka opublikowała zdjęcia m.in. z siłowni i bawialni. Nie zabrakło na nich Laury i Klary, które jak widać, były bardzo zadowolone z wymyślonych przez mamę aktywności tego dnia.
"Niedziela" - napisała krótko Anna Lewandowska w opisie posta.
"Kochana. Taka niedziela jest najlepsza, rodzinna, trochę sportowo" - napisał jeden z użytkowników Instagrama. "Wspaniała niedziela i czas w rodzinnym gronie!" - czytamy w komentarzach.
Zobacz też:
Była w ciąży. Zmarła niespodziewanie. Dziś miałaby urodziny
On chodził do szkoły, ona pracowała w biurze. 11 lat temu zaczęli się spotykać
ZOBACZ WIDEO: Wcześniej o tym nie mówił. "Dałem jej pieniądze. Oszukała mnie"