Messi przelicytował Ronaldo i kupił legendarne Ferrari? "Poszło" za 140 mln zł

Podczas targów samochodów zabytkowych w Paryżu Ferrari 335 S Spider Scaglietti z 1957 roku zostało sprzedane za rekordową sumę 32 mln euro (140 mln zł). Chodzą plotki, że anonimowym kupcem mógł być Lionel Messi.

Przemek Sibera 08 Lutego 2016, 18:21

PAP/EPA / Juan Carlos Cardenas / Lionel Messi

Czy to Lionel Messi kupił najdroższy samochód w historii? To pytanie zadaje sobie kataloński dziennik "Sport".

Włoska firma Proto Organisation, która wystawiła pojazd na aukcję, sugeruje w oficjalnym oświadczeniu, że to właśnie piłkarz Barcelony jest tym anonimowym kupcem. Dodaje również, że wśród licytujących był Cristiano Ronaldo.

"Sprawa jest dość tajemnicza, ponieważ źródła bliskie Messiego zaprzeczają, jakoby to Argentyńczyk stał za tą rekordową transakcją" - zaznaczają hiszpańscy dziennikarze.

Fot. www.marca.es

Ferrari 335 S Spider Scaglietti trafiło pod młotek podczas targów samochodów zabytkowych w Paryżu. Samochód jest wyjątkowy, ponieważ wyprodukowano tylko cztery takie egzemplarze.

Ten pojazd posiada silnik V12 o pojemności 4,1 litra i rozpędza się do 300 km/h. Brał m.in. udział w 12-godzinnym wyścigu na torze Sebring na Florydzie, 24-godzinnym wyścigu Le Mans we Francji, zawodach w Mille Miglia czy Cuba Grand Prix. Za jego kierownicą siedzieli wielcy mistrzowie Formuły 1: Mike Hawthorn, Wolfgang von Trips oraz Sir Stirling Moss.

Zobacz ten samochód.