W tym artykule dowiesz się o:
Wszystko zaczęło się od próby podania do tyłu Marka Beeversa. Zawodnik Millwall pomylił się w obliczeniach i posłał piłkę zbyt wysoko, aby Jordan Archer mógł spokojnie ją przyjąć i kontynuować grę.
Co zrobił dalej golkiper "Lwów" wzbudza jednocześnie ogromny podziw i lekkie niezrozumienie wśród fanów. 22-letni Szkot mógł przecież piąstkować futbolówkę na rzut rożny, nawet jeśli to było podanie od kolegi. Zamiast tego wybrał trudniejszą opcję - wybicie głową.
Zobacz wideo.
Opracował PS
Źródło artykułu:
Czy to była najlepsza interwencja bramkarza jaką widziałeś?
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Komentarze (10)
Damian Chmielewski
22.02.2016
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
0
0
Mógł ją spokojnie złapać - ale efektownie zagrał co tylko pokazuje jaki spokój i wyszkolenie ma!!! Brawo!!!
Bartłomiej Grzywacz
22.02.2016
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
0
1
Gdzie on mógł łapać? Kąt lotu piłki, oraz odlęgłość między słupkiem a poprzeczką nie predysponowały do tego aby wybijać piłkę.
Luk Asz
22.02.2016
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
2
0
zawsze mogł tak... i to byla parada...
Wojciech Rzepecki
22.02.2016
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
1
1
do autora: WŁAŚNIE, ŻE NIE MÓGŁ ŁAPAĆ W RĘCE, nie pozdrawiam.
Sławek Jaworski
21.02.2016
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
1
0
podobnie tylko piłka odbiła się od poprzeczki i wrociła na boisko