Ronaldo się zdenerwuje? Zobacz, jak zakpił z niego były szef Barcelony

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP /  /
PAP / /
zdjęcie autora artykułu

Były prezydent Barcy szydzi z Cristiano Ronaldo z powodu niewykorzystanego rzutu karnego - czytamy w madryckim dzienniku "AS".

W tym artykule dowiesz się o:

Po ostatniej kolejce La Liga wśród fanów "Królewskich" zapanował smutek. Cristiano Ronaldo i spółka zremisowali na wyjeździe z Malagą (1:1) i do lidera z Barcelony tracą już dziewięć punktów.

Niepocieszony może być Ronaldo, który przy stanie 1:0 dla "Królewskich" nie wykorzystał rzutu karnego. Strzał Portugalczyka z jedenastu metrów obronił kameruński bramkarz Carlos Kameni.

Fakt ten postanowił skomentować 53-letni Joan Laporta. Prezydent Barcy w latach 2003-10 zamieścił w mediach społecznościowych mem, w którym zakpił z lidera Realu. - Wiem, dlaczego nie strzeliłem rzutu karnego, ale wam nie powiem - brzmi napis na obrazku przedstawiającym portugalską gwiazdę futbolu.

Mem zamieszczony przez Laportę to odpowiedź na komentarz CR7 w sprawie głośnego rzutu karnego w wykonaniu gwiazd Barcelony Lionela Messiego i Luisa Suareza - w spotkaniu z Celtą Vigo (wynik 6:1).

Argentyńczyk, który wykonywał rzut karny, nie strzelił na bramkę. Odegrał piłkę do Suareza, który pokonał bramkarza rywali. Niektóre media sugerowały, że Messi chciał, aby Suarez zdobył gola i powiększył przewagę nad Ronaldo w klasyfikacji najlepszych strzelców La Liga.

Gdy Ronaldo został poproszony o komentarz do tej sytuacji przed środowym meczem Realu z AS Romą (wynik 2:0) w Lidze Mistrzów, był wyjątkowo oszczędny w słowach.

- Wiem, dlaczego Leo to zrobił, ale nic więcej nie powiem. Myślcie, co chcecie - powiedział as "Królewskich". To właśnie do tych słów pił Laporta w prześmiewczym memie.

Zobacz konferencję z udziałem Ronaldo (słowa o karnym Barcy od 0:50).

Opracował PB

Źródło artykułu: