Las Vegas, dziesięć modelek w bikini. Tak McGregor "przeżywał" porażkę

Conor McGregor szybko pozbierał się po zaskakującej porażce z Natem Diazem na gali UFC. Irlandczyk pojawił się w słynnym klubie, gdzie powitały go skąpo ubrane kobiety. Wojownik nie wyglądał na przejętego.

 Redakcja
Redakcja
Instagram

Przez ponad pięć lat Conor McGregor wygrywał walkę za walką. W 2013 roku dołączył do organizacji UFC i nikt nie był w stanie go zatrzymać. Irlandczyk wspiął się na szczyt i zdobył mistrzowski pas. W miniony weekend bajka jednak się skończyła.

"The Notorious" przegrał z Natem Diazem w kategorii średniej. Większość sportowców, będąc na jego miejscu, długo przeżywałoby wpadkę. McGregor jednak chyba niezbyt się tym przejął. Świadczą o tym informacje, które pojawiły się w amerykańskich mediach.

Kilkanaście godzin po walce z Diazem irlandzki fighter został przyłapany w klubie Encore Beach. Conor w towarzystwie najbliższych współpracowników bawił się po gali UFC. Nie wyglądał na załamanego.

To jednak nie dziwi, bo w klubie na gwiazdę MMA czekały przepiękne kobiety. Modelki ubrane jedynie w bikini. Na widok McGregora panie wpadły w euforię. Na twarzy Irlandczyka od razu pojawił się uśmiech, a po chwili pozował do zdjęć.

Opracował CYK

Czy Conor McGregor obroni mistrzowski pas UFC?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×