Do Mediolanu przyjechał król życia. Tak się zaprezentował Ronaldinho

Słynny zawodnik przybył na najważniejszym wydarzeniu sezonu w klubowej piłce. Wiadomo było, że nie mógł - ot, tak - pojawić się we Włoszech. To musiała być oprawa godna króla.

 Redakcja
Redakcja
Ronaldinho AFP / Fot. AFP/Mohd Fyrol / Na zdjęciu: Ronaldinho

W Mediolanie wszyscy czekają na finał Ligi Mistrzów. Na San Siro Atletico Madryt zagra z Realem Madryt. Początek spotkania o 20.45. Tutaj znajdziecie szczegóły, gdzie oglądać to spotkanie.

W mieście pojawiły się tylko tysiące fanów obu zespołów, ale byli znakomici zawodnicy. Wśród nich nie mogło zabraknąć Ronaldinho. Brazylijczyk zna to miasto bardzo dobrze, bo występował w AC Milan.

Kibice również o nim pamiętali. Piłkarz, w eleganckim samochodzie, przedzierał się przez tłumy dziennikarzy i fanów. Widać było, że swobodnie czuje się w takich sytuacjach.

Zobaczcie.

ZOBACZ WIDEO Żona Artura Boruca: za poprzednich trenerów to było konspiracyjne przemykanie do hotelu



Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×