Mesut Oezil ukarany mandatem. Parkował w niedozwolonym miejscu

Gwiazdor Arsenalu pozostawił luksusowego mercedesa w centrum Londynu. Gdy wrócił wraz ze swoimi kompanami, za szybą tkwiła karteczka.

Michał Fabian 23 Września 2016, 14:20

W angielskich mediach głośno o Mesucie Oezilu. Tym razem jednak nie z powodu jego boiskowych występów. Niemiec złamał przepisy i został ukarany mandatem.

27-latek zaparkował swój samochód - Mercedes G-Class SUV (wart 160 tys. funtów) - w niedozwolonym miejscu w Soho, w samym sercu Londynu. Następnie oddalił się z dwoma kompanami.

Gdy wrócili, za szybą mercedesa tkwiła karteczka pozostawiona przez strażnika kontrolującego prawidłowość parkowania. - Ten mandat Oezila jednak zbytnio nie "zaboli" - komentują angielskie media. Za takie przewinienie grzywna wynosi od kilkudziesięciu do 130 funtów.

Oezil zarabia zaś tygodniowo 140 tys. funtów. Arsenal koniecznie chce go zatrzymać i oferuje mu nową umowę (obecna jest ważna do 2018 r.), z lepszymi warunkami finansowymi. Niemiec miałby dostawać 200 tys. funtów "tygodniówki". Tym samym zostałby najlepiej opłacanym graczem w historii "Kanonierów".