Strzeliła 158 goli w kadrze, "walczyła" z Jordanem, przeżyła śmierć brata. Pamiętasz Mię Hamm?

Dzięki sportsmence z Alabamy piłką nożną w wydaniu kobiet zaczęło interesować się wielu kibiców. Pele nie chciałby zmierzyć się z nią na boisku. Stała się gwiazdą globalną, odnosiła wiele sukcesów, ale przeżyła także dramatyczne chwile.

Piotr Bobakowski
Piotr Bobakowski
Getty Images

- W trakcie mojej kariery piłkarskiej ludzie mówili, że ta dyscyplina sportu jest wyłącznie dla mężczyzn. Że kobiety powinny zostać przy liniach bocznych. Teraz jednak muszę to powiedzieć. Jestem bardzo szczęśliwy, iż nigdy nie musiałem mierzyć się na boisku z Mią Hamm - przyznał w jednym z wywiadów legendarny Brazylijczyk Pele.

Mariel Margaret Hamm zapisała się na kartach historii sportu jako zawodniczka, która zrewolucjonizowała futbol kobiet. Sportowe dokonania pochodzącej z Alabamy piłkarki trudno deprecjonować.

Dwa razy wygrywała igrzyska

Największe sukcesy Hamm, która występowała na pozycji napastnika, to: złoty medal igrzysk olimpijskich 1996 w Atlancie, brązowy medal igrzysk w Sydney w 2000 roku, złoto olimpijskie w Atenach w 2004 roku oraz trzy medale (jeden złoty i dwa brązowe) mistrzostw świata.

Amerykanka była też cztery razy mistrzynią Stanów Zjednoczonych w uniwersyteckiej piłce nożnej kobiet (NCAA). W barwach zespołu Uniwersytetu Karoliny Północnej rozegrała 95 spotkań i tylko raz schodziła z boiska jako przegrana.

Przez 17 lat występowała w reprezentacji USA, dla której zdobyła 158 bramek w 275 meczach (w latach 1987-2004). Do dziś pozostaje najmłodszą debiutantką w historii swojej drużyny narodowej - pierwszy mecz w kadrze rozegrała w wieku 15 lat. W latach 2001-02 była wybierana jako Piłkarka Roku FIFA. Została też zaliczona przez Pele do tzw. listy FIFA 100 - najlepszych żyjących piłkarzy, którą ogłoszono w 2004 roku.

Wychowywała się w Italii

W opinii większości ekspertów futbolu Hamm jest najlepszą zawodniczką w historii kobiecej piłki nożnej. Jej wygląd, sposób poruszania się na boisku i umiejętności piłkarskie sprawiły, że futbolem w wydaniu kobiet zaczęło interesować się wielu kibiców.

Zobacz bramkę Hamm z meczu z Brazylią w 1999 r.

W 1999 roku żeńska reprezentacja USA zdobyła Puchar Świata po dramatycznej serii rzutów karnych z Chinami. Mecz oglądało na żywo 90 tysięcy fanów zgromadzonych na trybunach. Do dziś jest to jedna z największych w historii frekwencji podczas rywalizacji sportowej kobiet.

Wspaniałą przygodę z piłką nożną Hamm rozpoczęła we Florencji we Włoszech, gdzie jej ojciec, który był pułkownikiem Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych, pełnił służbę. Z racji profesji taty w dzieciństwie wiele razy musiała zmieniać miejsce zamieszkania, o czym po latach opowiedziała w swojej książce pt. "Go for the Goal. A Champion's Guide to Winning in Soccer and Life".

Czy Mia Hamm to najwybitniejsza piłkarka wszech czasów?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×