Kontrowersyjne zdjęcie Fury'ego. Chce być jak słynny narkotykowy boss?

"Gypsy King" nie przestaje zadziwiać kibiców. W odpowiedzi na doniesienia mediów o wpadce dopingowej Brytyjczyk pokazał pewną fotografię.

Piotr Bobakowski
Piotr Bobakowski
Fot PAP/EPA/FRISO GENTSCH / Fot. PAP/EPA/FRISO GENTSCH

Mistrz świata WBA i WBO w wadze ciężkiej, Tyson Fury zrezygnował z walki rewanżowej z Władimirem Kliczko, która miała odbyć się 29 października w Manchesterze.

Szykuje się wielka afera w boksie. Chodzi o odwołaną walkę Fury - Kliczko

Tydzień temu Brytyjczyk ogłosił, że z powodu depresji nie przystąpi do tego pojedynku, ale w piątek okazało się, że w próbkach pobranych od Fury'ego 22 września wykryto kokainę. 28-letniemu pięściarzowi z Manchesteru grozi nawet czteroletni rozbrat z boksem, co stawia pod dużym znakiem zapytania jego sportową przyszłość.

Tym bardziej, że "Gypsy King" nic sobie nie robi z wpadki dopingowej. Na swoim profilu na Twitterze pogromca młodszego z braci Kliczko porównał się do fikcyjnej postaci jednego z bossów narkotykowych, bohatera gry "Scarface" - Tony'ego Montany.

Fotomontaż, który zastosował Fury - sportowiec wkleił jedynie zdjęcie swojej twarzy w odpowiednie miejsce - oraz hasztag #tysonmontana mają być odpowiedzią czempiona na ostatnie wydarzenia.

"Daily Mail" zauważa, że takim zachowaniem mistrz świata wagi ciężkiej tylko pogarsza swoją sytuację. - Został przyłapany na zażywaniu kokainy i porównuje się teraz do słynnego Tony'ego Montany - czytamy w brytyjskim tabloidzie.



ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: bramkarz z dziurawymi rękami. Popełnił koszmarny błąd!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×