Chamskie zachowanie fanów z Norwegii. Obrażali Kowalczyk na trasie biegu!

Justyna Kowalczyk w biegu na 5 km stylem dowolnym w Lillehammer nie zdobyła punktów do klasyfikacji Pucharu Świata. Do tego spotkało ją sporo nieprzyjemności. Na trasie Polka usłyszała od norweskich kibiców wulgarne słowa pod jej adresem.

Przemek Sibera
Przemek Sibera
Justyna Kowalczyk Newspix / TOMASZ MARKOWSKI / Na zdjęciu: Justyna Kowalczyk

O skandalicznym zachowaniu fanów Justyna Kowalczyk poinformowała na Twitterze. Mistrzyni olimpijska z Vancouver i Soczi ironicznie podziękowała im za "wsparcie".

- Dziękuję za wszystkie "kur..." i buczenie na trasie moim norweskim "kibicom". Dzięki takim jak Wy chce mi się walczyć na wielu frontach - napisała (pisownia oryginalna).


Kowalczyk w Norwegii nie jest lubiana, ponieważ często krytycznie wypowiada się na temat zawodniczek z tego kraju i ich podejrzanych praktyk wspomagających (stosowanie leków na astmę przez zdrowych sportowców). Ostatnio także kilkakrotnie wbiła szpilę Therese Johaug. Przypomnijmy, że Norweżka została przyłapana na stosowaniu niedozwolonego środka - clostebolu. Jest tymczasowo zawieszona i czeka na ostateczny werdykt w tej sprawie.

Reprezentantka Polski w Lillehammer zajęła dopiero 53. lokatę. Na mecie nie była jednak rozczarowana. Kowalczyk od dawna nie ukrywa, że nie nastawia się na dobre wyniki stylem dowolnym. Wystartowała w nim tylko ze względu na to, aby nie stracić praw do udziału w niedzielnym biegu na dochodzenie - na 10 km techniką klasyczną.

Sobotni bieg na 5 km "łyżwą" padł łupem Amerykanki Jessiki Diggins. Drugie miejsce zajęła Norweżka Heidi Weng. Trzecia była jej rodaczka Marit Bjoergen.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: po 107 dniach wróciła! Włodarczyk znów rzuca młotem. W Katarze

Czy Justyna Kowalczyk w tym sezonie PŚ stanie chociaż raz na podium?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×