Tragiczny wypadek w Alpach. Nie żyje kolarz, któremu wróżono wielkie sukcesy

Francuskie media informują o tragicznym wypadku, w którym zginął 20-letni kolarz zawodowej grupy AG2R La Mondiale, Etienne Fabre. Sportowiec był przyszłością francuskiego i światowego kolarstwa.

Piotr Bobakowski
Piotr Bobakowski
Facebook

Młody sportowiec, któremu eksperci wróżyli wielką karierę, zmarł w wyniku obrażeń odniesionych po upadku na oblodzonym zboczu w Alpach Zachodnich. Fabre wybrał się na wspinaczkę w góry w okolicach Albertville w towarzystwie czterech przyjaciół. Jeden z nich został poważnie ranny, podczas próby ratowania kolarza, który spadł z dużej wysokości.

- Miałeś przed sobą wspaniałą przyszłość. Na zawsze zapamiętamy ten uśmiech i spojrzenie kogoś, kto jest pewny swojego przygotowania. Twoje zdolności organizacyjne, skuteczność działania, ogromną ambicję i wielkoduszność - czytamy w oświadczeniu do mediów wystosowanym przez ośrodek szkoleniowy Chambery, w którym trenował w przeszłości Fabre. Fabre uprawiał kolarstwo od ponad dziesięciu lat. Jako nastolatek odniósł wiele sukcesów indywidualnych, m.in. zdobył brązowy medal w mistrzostwach Francji kadetów. W barwach AG2R La Mondiale zwyciężył Circuit des 4 Cantons i Tour du Charolais i jeden z etapów podczas Tour des Cantons de Mareuil-Verteillac-Riberac.

Miesiąc temu ojciec kolarza - Yves - odniósł poważny wypadek podczas jazdy na rowerze, wskutek którego po dzień dzisiejszy jest sparaliżowany.

ZOBACZ WIDEO 89. minuta i fantastyczne "nożyce". Tak się strzela gole!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×