Vuković szalał w szatni Legii. Tak mistrz Polski pożegnał Nikolicia

Łzy wzruszenia, rundka honorowa wokół boiska, a później tańce i śpiewy w szatni. Nemanja Nikolić nigdy nie zapomni swojej przygody z polskim futbolem.

Przemek Sibera
Przemek Sibera

Nemanja Nikolić nie mógł chyba lepiej wyobrazić sobie ostatniego występu w barwach Legii Warszawa. Węgierski piłkarz serbskiego pochodzenia, który odchodzi z klubu w zimowym okienku transferowym, zdobył trzy bramki i został bohaterem niedzielnego meczu ligowego z Górnikiem Łęczna (5:0).

Zobacz także Nemanja Nikolić: W Legii ma mnie kto zastąpić

Po ostatnim gwizdku 28-latek nie ukrywał łez wzruszenia. Zrobił rundkę honorową wokół boiska, aby podziękować kibicom za wsparcie, a po zejściu do szatni bawił się z kolegami, którzy zgotowali dla niego wyjątkowego pożegnanie.

Film zza kulis opublikowano na oficjalnym kanale Legii na YouTube. Na powitanie Nikolić otrzymał porcję braw. Później w rolę wodzireja wcielił się Aleksandar Vuković. - Niko jest od dwóch lat w Polsce i nadal, jako jedyny Serb, nie umie po polsku. Dawaj! Zaczynasz "Nie poddawaj się" - powiedział "Vuko" i zaczęła się zabawa.

Zobacz.

Nikolić ma podpisać umowę z nowym klubem w ciągu kilku najbliższych dni (podobno w grę wchodzi Chicago Fire). Dla Legii reprezentant Węgier zaliczył 86 występów i strzelił 55 goli.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: rugbista brutalnie zaatakował sędzię! Kobieta trafiła do szpitala

Czy Nikolić był najlepszy obcokrajowcem w historii Legii?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×