Obrona rodem z "Matrixa". O tym uniku wojownika jest głośno w świecie sportów walki
Rafael Fiziev zaprzeczył prawom fizyki podczas swojej ostatniej walki. Takiego uniku kopnięcia w głowę świat chyba jeszcze nie widział.
Przemek Sibera
Znany klub muay thai, Phuket Top Team, na swoich profilach społecznościowych opublikował fragment walki Rafael Fiziev vs Sorgraw Petchyindee na ostatnim turnieju Toyota Marathon Muay Thai Tournament w miejscowości Phitsanulok.
Decyzją sędziów wygrał Petchyindee, ale to Fiziev skradł serca kibiców. Zawodnik z Kirgistanu w niesamowity sposób uniknął kopnięcia w głowę, wyginając się do tyłu pod kątem prawie 90 stopni. - To była obrona rodem z "Matrixa" - komentują blogerzy zza oceanu.
Zobacz.