Rodzina Michaela Schumachera wystosowała apel do kibiców

Menedżerka legendarnego kierowcy F1 przekazała kibicom, że rodzina byłego sportowca nie ma nic przeciwko temu, aby fani znowu zaczęli świętować sukcesy swojego idola.

Piotr Bobakowski
Piotr Bobakowski

W grudniu 2013 roku Michael Schumacher uległ poważnemu wypadkowi podczas jazdy na nartach we francuskich Alpach. Od tamtego czasu siedmiokrotny mistrz świata F1 nie odzyskał sprawności. "Schumi" jest sparaliżowany. Rehabilitację przechodzi w swoim domu w szwajcarskiej miejscowości Gland.

Fani słynnego sportowca żyją nadzieją, że w końcu nastąpi przełom w procesie leczenia. Trudno jest jednak znaleźć w mediach aktualne informacje o stanie zdrowia Schumachera, ponieważ rodzina gwiazdy Formuły 1 strzeże jego prywatności. Działania menedżerki Sabine Kehm są niezwykle skuteczne w tym zakresie i do gazet nie dostają się żadne przecieki.

Nie oznacza to jednak, że bliscy niemieckiego kierowcy zabraniają fanom mówić i cieszyć się z jego dokonań sportowych. W rozmowie z portalem motorsport-total.com Kehm zaapelowała do fanów, by ci znowu zaczęli wspominać sukcesy swojego idola.


- Kibice chcieliby wspominać zwycięstwa Michaela na torze, ale czasami nie wiedzą, jak mają to robić w obecnej sytuacji. Czy mogą cieszyć się z sukcesów, kiedy on jest w takim stanie? Myślę, że fani powinni świętować. Te zwycięstwa były przecież dla nich. Rodzina nie ma nic przeciwko. Michael zawsze potrafił oddzielić sprawy sportowe od prywatnych - powiedziała menedżerka Schumachera.

Kehm podkreśliła, że nie ma przecież żadnej żałoby, a każdy wpis na oficjalnym profilu Schumachera na Facebooku - konto zostało założone w ubiegłym roku i obecnie śledzi je ponad 1,5 mln internautów - jest dużym wsparciem dla rodziny i przyjaciół legendy F1.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: kibic na murawie z własną piłką. Wtedy padł gol

Czy Michael Schumacher to najlepszy kierowca w historii F1?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×