Alexis Sanchez stracił prawo jazdy. Gwiazdor Arsenalu będzie się tłumaczyć przed sądem

Alexis Sanchez nie będzie miło wspominać marcowego zgrupowania reprezentacji Chile. Piłkarz Arsenalu stracił prawo jazdy i wkrótce czeka go sprawa w sądzie.

Robert Czykiel
Robert Czykiel
Alexis Sanchez Getty Images / Shaun Botterill / Na zdjęciu: Alexis Sanchez

Sytuacja Chile w eliminacjach do MŚ 2018 skomplikowała się po ostatniej porażce z Argentyną (0:1). Po trzynastu meczach podopieczni Juana Antonio Pizziego są poza miejscami, które gwarantują występy na rosyjskich boiskach.

Chilijczyków czeka teraz bardzo ważne spotkanie z Wenezuelą, a kibice mają powody do zmartwień. Wszystko przez ich największą gwiazdę, która narobiła sobie problemów. Mowa o Alexisie Sanchezie.

Jak podają w poniedziałek zagraniczne media, piłkarz Arsenalu Londyn został w zatrzymany przez policję w stolicy swojego kraju Santiago. Powodem była nadmierna prędkość. Na drodze obowiązywało ograniczenie do 120 km/h, tymczasem Sanchez jechał z prędkością 155 km/h. Do incydentu doszło w sobotę (25.03.), gdy selekcjoner Chile dał piłkarzom wolne.


28-latkowi zabrano prawo jazdy. Dostał mandat, a także wezwanie do sądu. Gwiazdor "Kanonierów" będzie musiał stawić się na rozprawie, którą wyznaczono na 12 kwietnia (w chilijskiej miejscowości Buin).

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: kuriozum w MMA. Znokautowany fighter zaczął dusić sędziego!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×