Grzegorz Krychowiak zwiedza świat. Była Grecja, USA, a teraz jest na Bora-Bora

Zdjęcie okładkowe artykułu: Instagram /  /
Instagram / /
zdjęcie autora artykułu

Grzegorz Krychowiak nie marnuje czasu na wakacjach i podróżuje po świecie. Niedawno wypoczywał w Stanach Zjednoczonych, a już jest na Bora Bora.

W tym artykule dowiesz się o:

Miniony sezon był koszmarny dla Grzegorza Krychowiaka. Polak po transferze do Paris Saint-Germain liczył na regularną grę we francuskim gigancie, a szybko odbił się od ściany. Defensywny pomocnik nie łapał się do wyjściowego składu, a tego lata ma zmienić pracodawcę.

Na razie jednak "Krycha" korzysta z urlopu i to na tyle intensywnie, że zaliczył już kilka krajów. Przed czerwcowym zgrupowaniem reprezentacji Polski odpoczywał na greckiej wyspie Santorini. Po meczu z Rumunią ruszył dalej w świat.

W ostatnich dniach piłkarz PSG i jego ukochana Celia Jaunat chwalili się zdjęciami ze Stanów Zjednoczonych. Tam przebywali w Nowym Jorku. Teraz jednak przyszedł czas na egzotyczne miejsce.

Krychowiak w portalach społecznościowych pochwalił się zdjęciem z Bora-Bora. To jedna z najpiękniejszych wysp na Oceanie Spokojnym. Miejsce wypoczynku potwierdziła Celia przy swoim ostatnim zdjęciu.

- Następny przystanek Bora-Bora - zdradziła francuska piękność.

Polski piłkarz cały czas czeka na wyjaśnienie swojej przyszłości. Od dłuższego czasu jest łączony z transferem do Włoch. Jego usługami zainteresowani są działacze Milanu oraz Interu Mediolan.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Serena Williams na korcie w 7. miesiącu ciąży

Źródło artykułu: