Tego jeszcze nie było! Po 15 sek. prowadzili, choć nie dotknęli piłki (wideo)

Zdjęcie okładkowe artykułu: Facebook /  /
Facebook / /
zdjęcie autora artykułu

Lepszego początku meczu nie można sobie wyobrazić. Piłkarze estońskiego FC Levadia prowadzili po 15 sekundach 1:0, choć żaden z zawodników klubu nawet nie dotknął piłki. Zobacz całą akcję!

W tym artykule dowiesz się o:

Levadia Tallinn awansowała do ćwierćfinału Pucharu Estonii po pokonaniu na własnym boisku innej I-ligowej ekipy - Paide 3:1. Mecz przeszedłby w Polsce bez echa, gdyby nie kuriozalna bramka samobójcza, strzelona już w 15. sekundzie meczu.

Spotkanie rozpoczęli goście, a po kilku podaniach jeden z defensorów źle zagrał w kierunku własnego bramkarza i piłka wturlała się do siatki. Levadia prowadziła 1:0, choć żaden z jej zawodników nie zdążył jeszcze dotknąć futbolówki. Co ciekawe, minutę później było już 2:0.

Skrót meczu:

Ekipa FK Levadia jest dobrze znana polskim kibicom. W sezonie 2009/2010 zespół wyeliminował z el. do Ligi Mistrzów Wisłę Kraków.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: tak kibice PSG trollują fanów Barcy. Przez Neymara (WIDEO)

Źródło artykułu:
Pamiętasz dwumecz Wisła Kraków - Levadia Tallinn?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (2)
avatar
Piotr Daniel
10.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wałek  
avatar
JagaFunJaga
10.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
hyhy fajna brameczka:-) grunt to dobrze zacząć