Kontrowersje przy wyborze muzycznej gwiazdy na Super Bowl. Kibice niezadowoleni

Najbliższy mecz Super Bowl odbędzie się dopiero 3 lutego, ale już teraz amerykańscy kibice krytykują organizatorów wydarzenia. Nie podoba im się, że gwiazdą koncertu w przerwie ma być grupa Maroon 5.

Miłosz Marek
Miłosz Marek
Zawodnicy Philadelphia Eagles świętują zdobycie przyłożenia Getty Images / Gregory Shamus / Staff / Zawodnicy Philadelphia Eagles świętują zdobycie przyłożenia
NFL nie potwierdziła jeszcze, kto będzie gwiazdą "Halftime Show" podczas LIII Super Bowl. Amerykańskie media donoszą, iż będzie to grupa Maroon 5.

Władze ligi wydały lakoniczne oświadczenie po licznych publikacjach. - To tradycja Super Bowl, że spekuluje się o artyście, który wystąpi podczas przerwy. Pracujemy z Pepsi (sponsorem koncertu - przyp. red.), ale nie mamy nowych informacji do ogłoszenia na temat kolejnego wielkiego wydarzenia - czytamy.

Kibice błyskawicznie zareagowali na doniesienia. Większość z nich uderza w organizatorów. Grupa Maroon 5 jest co prawa jedną z bardziej rozpoznawanych grup na świecie, jednak nie jest zaliczana do ścisłego światowego topu.

Drugim aspektem jest dobór wykonywanej muzyki. Władze NFL postawiły na wykonawców pop, a mecz odbędzie się w Atlancie, która jest ważnym miejscem w historii hip-hopu.

Koncert w przerwie meczu dwóch najlepszych drużyn sezonu jest nieodłącznym elementem każdego Super Bowl. Oglądalność podczas scenicznego wydarzenia jest często wyższa niż w trakcie sportowych zmagań. W poprzednich edycjach gwiazdami Halftime Show byli Justin Timberlake, Lady Gaga, Coldplay czy Katy Perry.

53. mecz o mistrzostwo ligi NFL odbędzie się 3 lutego na Mercedes-Benz Stadium w Atlancie.

ZOBACZ WIDEO: Urszula Radwańska chce podbić świat mody. "Wierzę, że będzie to światowa marka"
Czy będziesz oglądać Super Bowl?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×