Boks. Chisora - Szpilka. Kamila Wybrańczyk miała scysję z ochroniarzem. "Moment i by wyłapał"
Po nokaucie Artura Szpilki wyraźnie zmartwiona o swojego partnera była Kamila Wybrańczyk, którą od ringu nieskutecznie odciągał ochroniarz. "Jeszcze moment i by wyłapał" - napisała w mediach społecznościowych.
Igor Kubiak
Instagram
/ kamiszkolandia
/ Na zdjęciu: Artur Szpilka i Kamila Wybrańczyk
Screen z Instastory Kamili Wybrańczyk
"No tak ochroniarz jeszcze moment i by wyłapał Nie nawidze jak ktoś mnie szarpie za rękę Po burzy zawsze wychodzi słońce" (pisownia oryginalna) - taką odpowiedź Wybrańczyk zamieściła na Instastory.
Czytaj też: Boks. Hencel: Koniec marzeń Artura Szpilki. Polak przegrał walkę o być albo nie być (komentarz)
W sobotni wieczór na gali w Londynie Szpilka przegrał swoją czwartą walkę w karierze. Po brutalnym nokaucie lekarze podali mu maskę z tlenem. Po tym jak wstał miał jeszcze problemy z opuszczeniem ringu. Na szczęście, pięściarz z Wieliczki doszedł do siebie i w szatni gratulował zwycięstwa 35-letniemu rywalowi.
Czytaj też: Boks. Chisora - Szpilka. Są informacje na temat zdrowia polskiego pięściarza
ZOBACZ WIDEO: Szpilka - Chisora. Andrzej Wasilewski: Byłem przeciwny tej walce. Powinienem powiedzieć "nie"Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.