Paulina Piątek pokazała, co zrobił jej mąż. "Mój ukochany"

Zdjęcie okładkowe artykułu: Instagram /  / Na zdjęciu: Paulina Piątek
Instagram / / Na zdjęciu: Paulina Piątek
zdjęcie autora artykułu

Krzysztofa Piątka i jego żonę Paulinę łączy ogromne uczucie. Para nie odstępuje się na krok i jeśli tylko jest taka potrzeba, to wzajemnie sobie pomaga. Oto jeden z przykładów.

Piątkowie znają się od lat. Spotykali się, gdy Krzysztof Piątek grał jeszcze w Polsce, a następnie Paulina Piątek przeprowadziła się z nim do Genoi, Mediolanu, Berlina aż w końcu wylądowali we Florencji.

Partnerka napastnika ACF Fiorentina i reprezentacji Polski w mediach społecznościowych regularnie dzieli się z fanami kadrami ze swojego życia. Na jednym z nich pokazała, że zawsze może liczyć na pomoc ukochanego.

Paulina Piątek na InstaStories pokazała, jak mąż pomaga jej w zawiązaniu obuwia. "Mój ukochany" - dopisała żona piłkarza.

Krzysztof Piątek ślub z piękną Pauliną wziął w czerwcu 2019 roku. Ceremonia odbyła się w kościele w Łagowie, a następnie zakochani udali się na wesele do Zamku Joannitów. Dodajmy, że Piątkowie są ze sobą od dziewięciu lat.

Czytaj także: Hołd dla Ukrainy. Żyła pokazał wymowne zdjęcie Obrzydliwy gest Rosjanina. Przyjrzyj się zdjęciu z podium

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: 89. minuta, remis i nagle to! Można oglądać bez końca

Źródło artykułu:
Komentarze (3)
avatar
Kaarolciaaa
9.03.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
To jest prawdziwa miłość. Mi mąż ostatnio roombe kupił, żeby chociaż trochę mnie odciążyć. Bo przez jakiś czas miałam problemy zdrowotne już nawet nie będę się rozpisywać dokładnie jakie.  
avatar
yes
6.03.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Anonim robi relację ze ślubu w 2019. Po co dzisiaj pisać co, kiedy i gdzie wówczas było. Ktoś ma dzisiaj w tym interes!  Sensacyjny tytuł jak o mężu z rodzaju "damskich bokserów" ;)  
avatar
Blajpios
6.03.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Naprawdę? To już tak "wirtualna" ta Polska, że słowa «żona» nie jesteście w stanie napisać? Mocodawcy zabronili, nie wolno polskiej tradycyjnej kultury wspierać w jej fundamentach?