To motywuje nową gwiazdę Fame MMA. Czy to kogoś zaskakuje?

Agata "Fagata" Fąk to jeden z najnowszych transferów organizacji Fame MMA. Influnecerka w mediach społecznościowych zdradziła, co ją zmotywowało do walki na gali Fame MMA 14 z Moniką "Moną" Kociołek. Czy pieniądze dominowały?

Artur Babicz
Artur Babicz
Agata Fąk Instagram / Na zdjęciu: Agata Fąk
Przejście Agaty Fąk z organizacji High League do Fame MMA to jeden z najgłośniejszych freak fightowych transferów ostatnich miesięcy. "Fagata" to jedna z najpopularniejszych gwiazd mediów społecznościowych wśród młodszych widzów i z pewnością pozwoli znanej organizacji dotrzeć do nowej grupy odbiorców.

Nic więc dziwnego, że podczas Fame MMA 14 zawalczy ona w co-main evencie z Moniką Kociołek. Zresztą 14 maja w krakowskiej Taruon Arenie zawalczy wiele innych gwiazd z "The Nitrozyniakiem", "Trombą" i "Xayoo" na czele (pełna karta walk dostępna jest TUTAJ).

Warto przypomnieć, że "Fagata" nie zaliczyła najlepszego debiutu ze sportami walki. Influencerka na gali High League 2 przegrała już w pierwszej rundzie z Lexy Chaplin. Teraz jednak wraca i właśnie na Instagramie podczas sesji Q&A (pytania i odpowiedzi) zdradziła, co ją skłoniło do ponownego wejścia do oktagonu.

"Walczysz głównie dla funu czy dla pieniędzy?" - zapytał Internauta.

"50/50" - odpowiedziała krótko, lecz dosadnie Agata Fąk.

Biorąc pod uwagę stawki panujące w Fame MMA (więcej o tym TUTAJ), to może dziwić, że nie przeważyły pieniądze. Niemniej, już 14 maja podczas Fame MMA 14 zobaczymy czy tym razem Agata Fąk będzie w lepszej formie niż ostatnio.
Zobacz także: Jacek Murański kpi z umiejętności Tańculi Zobacz także: Murańscy rozchwytywani na Fame MMA ZOBACZ WIDEO: "Królowa jest jedna". Wystarczyło, że wrzuciła to zdjęcie
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×