Rio 2016: rolnik, mnich, listonoszka. Tak olimpijczycy zarabiają na życie

Przemek Sibera
Przemek Sibera
Fot. Athit Perawongmetha/Getty Images


Raheleh Asemani (taekwondo, listonoszka)

Raheleh Asemani wywalczyła kwalifikację do turnieju olimpijskiego w taekwondo podczas mistrzostw Europy, które rozegrano na początku 2016 roku w Stambule.

Dla Iranki, która na stałe mieszka w Belgii, to wielka sprawa. Asemani jest imigrantką, a treningi sportów walki łączy z pracą na poczcie.

- Jestem listonoszką. Codziennie chodzę od domu do domu i przynoszę listy, a teraz sama dostarczyłam sobie bilet do Rio. Na igrzyskach zrobię wszystko, żeby zdobyć medal - mówi 26-latka.

Polub SportowyBar na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
  • amerkanin Zgłoś komentarz
    Ciekawe co by bylo gdyby polscy olimpijczycy musieli pacować zawodowo żeby móc pojechać na Igrzska,On pracuje i to podwójnie Mam nadzieję że odniesie SUCES w RIO