GROMDA. Michał "Kickboxer" Bławdziewicz - Konrad "Ruski" Podemniak. Kompletna dominacja i kolejny nokaut

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / GROMDA / GROMDA Fight Club 1
Materiały prasowe / GROMDA / GROMDA Fight Club 1
zdjęcie autora artykułu

Zakończyło się trzecie starcie turniejowe podczas gali GROMDA Fight Club. Michał Bławdziewicz bez najmniejszych problemów rozprawił się z Konradem Podemniakiem.

W tym artykule dowiesz się o:

Agresywnie zaczął walkę Konrad Podemniak, który ruszył na swojego rywala. Michał Bławdziewicz przez cały czas był jednak spokojny i od czasu do czasu starał się kontrować akcje rywala.

"Ruski" często atakował przeciwnika, jednak nie był w stanie udanie skrócić dystansu. "Kickboxer" w pewnym momencie idealnie w tempo zaatakował przeciwnika, który osunął się na deski. Podemniak szybko jednak wstał i zasygnalizował chęć dalszej walki.

Druga runda rozpoczęła się od prób ciosów zamachowych ze strony "Ruskiego". To jednak nie robiło wrażenia na Bławdziewiczu, który bez większych problemów zaatakował niezwykle mocnym ciosem, po którym Podemniak ponownie znalazł się na deskach. Tym razem jednak "Ruski" nie miał ochoty kontynuować walki.

W półfinale Michał "Kickboxer" Bławdziewicz zmierzy się z Wasylem "Vasylem" Hałyczem.

ZOBACZ TAKŻE: GROMDA. Krystian "Tyson" Kuźma - Piotr "Capo" Półchłopek. Tutaj nie ma czasu na kalkulację! Kolejny nokaut GROMDA. Wasyl "Vasyl" Hałycz - Paweł "Bizer" Dziuba. Krew się lała strumieniami! Brutalna walka

ZOBACZ WIDEO: Michał Materla o walce z Askhamem. "Zostawiłem tam tyle, co mogłem"

Źródło artykułu: