Kacper Piorun wygrał Festiwal Najdorfa

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe /  / Na zdjęciu: Kacper Piorun, polski szachista
Materiały prasowe / / Na zdjęciu: Kacper Piorun, polski szachista
zdjęcie autora artykułu

Kacper Piorun dzięki dzisiejszemu remisowi obronił pozycję lidera i został zwycięzcą tegorocznego XVII Metlife Najdorf Chess Festival.

W tym artykule dowiesz się o:

Ostatnią partię tegoroczny mistrz Polski zakończył dość szybko, gdyż zaledwie po wykonaniu 15 posunięć na propozycję Daniela Fridmana, zawodnicy zgodzili się na remis. Wynik ten powodował, że Niemiec odpadł z walki o końcowy triumf, natomiast Kacper musiał czekać na wyniki innych partii, gdyż któryś z zawodników mógł jeszcze zrównać się z nim punktami i o pierwszym miejscu decydowałaby wartościowość pomocnicza. Do takiej sytuacji jednak nie doszło, gdyż nikt z dotychczasowych wiceliderów nie zdołał wygrać swojej partii.

Zwycięstwo Kacpra jest kolejnym jego wielkim tegorocznym sukcesem po mistrzostwie Polski Seniorów oraz brązowym medalu wraz z Polską reprezentacją na Drużynowych Mistrzostwach Świata. Warto przypomnieć w tym miejscu, że arcymistrz pochodzący z Łowicza jest również wielokrotnym medalistą Zarównie indywidualnie jak i drużynowo mistrzostw świata w rozwiązywaniu zadań szachowych. W memoriale Mieczysława Najdorfa triumfuje już po raz drugi – pierwsze zwycięstwo odniósł w 2013r.

Turniej wygrałem siłą woli i determinacją, gdyż moje partie nie były najwyższych lotów i momentami grałem po prostu słabo. Memoriał Najdorfa był dla mnie czwartym turniejem z rzędu i byłem już bardzo zmęczony. Kluczowym momentem, który pozwolił mi myśleć o końcowym zwycięstwie i wykrzesać jeszcze dodatkowe siły, była partia z Marcinem Dziubą w 7 rundzie. Wygrałem wtedy dość szczęśliwie, gdyż przeciwnik nie wykorzystał mojej podstawki, po której prawdopodobnie bym przegrał. Po Festiwalu robię sobie już przerwę od zawodów, będę regenerował siły i przygotowywał się do Mistrzostw Świata w Solvingu, na których będę bronił tytułu mistrza świata oraz Pucharu Świata w szachach klasycznych, który we wrześniu zostanie rozegrany w Tbilisi

- powiedział Kacper Piorun

Open B zakończył się zwycięstwem Krzysztofa Łukasiewicza, który zgromadził 7,5 pkt i został samodzielnym zwycięzcą. Zadecydowała o tym ostatnia partia, którą reprezentant klubu z Bogatyni wygrał z Jakubem Suliborskim. Pozostałe partie dotychczasowych liderów zakończyły się podziałem punktów, przez co drugie miejsce podzieliło kilkoro zawodników.

W turnieju C zwyciężył zdecydowanie Jakub Jaworski, który na 9 rozegranych partii aż 8 wygrał i w ostatniej mógł sobie pozwolić na remis zapewniający końcowy triumf. Zwycięstwo Jakuba było o tyle sensacyjne, gdyż przystępował do turnieju ze 184 pozycji startowej. Tak niskie miejsce na liście spowodowane było faktem, że zawodnik ten nie jest notowany na międzynarodowej liście FIDE i posiadał tylko IV kategorię szachową. Wynik w memoriale Najdorfa znacząco jednak poprawił ranking i kategorię 20-letniego triumfatora. Po tym turnieju pojawi się na liście FIDE z rankingiem prawie 2300 ELO oraz zdobędzie normę na I kategorię szachową.

Dla przypomnienia w tegorocznym Festiwalu startowały 633 osoby z 28 krajów.

Źródło artykułu: