Kulczycki i Wielgos zagrają o olimpijskie bilety

Materiały prasowe / PZTS / Na zdjęciu: Samuel Kulczycki

Awans na igrzyska w Paryżu wywalczą 4 pary - po 2 w czwartek (11 kwietnia) i piątek (12 kwietnia). Na liście startowej jest 26 mikstów.

- Naszych reprezentantów czeka bardzo trudne zadanie, ale nie są bez szans. Muszą jednak zagrać lepiej niż w mistrzostwach kraju w Gdańsku. Po to zorganizowane zostało z myślą o Samuelu i Zuzannie zgrupowanie w Cetniewie - mówił Stefan Dryszel, były dyrektor sportowy Polskiego Związku Tenisa Stołowego.

W 92. IMP w Centrum Szkolenia PZTS im. Andrzeja Grubby, 21-letni Samuel Kulczycki i 18-letnia Zuzanna Wielgos zdobyli srebrne medale. Po zwycięstwach w 3 meczach, w finale przegrali z Tomaszem Kotowskim i Katarzyną Węgrzyn 0:3. Co ciekawe, jeszcze kilka dni przed turniejem Kulczycki był zgłoszony z Węgrzyn, a Wielgos z Kotowskim.

- Trenerzy reprezentacji Marcin Kusiński i Tomasz Redzimski, oczywiście w porozumieniu z zawodnikami, postanowili zmienić skład mikstów. Wszystko pod kątem kwalifikacji olimpijskich - dodał Dryszel, który jako szkoleniowiec męskiej kadry narodowej uczestniczył 4-krotnie w igrzyskach.

Wcześniej był plan, że o występ w grze mieszanej w IO 2024 ubiegać się będą Kulczycki i Węgrzyn. Zagrali w ubiegłorocznych igrzyskach europejskich w Krakowie, gdzie zwycięzcy miksta mieli zagwarantowany awans do Paryża. Tymczasem przegrali w 1/8 finału z Węgrami Nandorem Ecsekim i Dorą Madarasz 2:3. Złotymi medalistami zostali Niemcy Dang Qiu i Nina Mittelham.

- Kwalifikacje w Hawierzowie są drugą szansą dla europejskich mikstów. Szansę dostaną Kulczycki i Wielgos, triumfatorzy młodzieżowych ME U-21 w Sarajewie w 2023 roku. Bardzo wyraźnie wygrali wszystkie 5 meczów, tracąc zaledwie 2 sety, po jednym w finale i półfinale – przyznał Dryszel.

Do najgroźniejszych przeciwników w Polaków w czeskim turnieju należą m.in. Ecseki i Madarasz, Słowacy Lubomir Pistej i Barbora Balazova, Hiszpanie Alvaro Robles i Maria Xiao, Szwedzi Kristian Karlsson i Christina Kallberg, Rumuni Ovidiu Ionescu i Bernadette Szocs oraz Wong Chun Ting i Doo Hoi Kem z Hongkongu.

Wycofało się kilka azjatyckich duetów, które czekają na 7 maja i publikację światowego rankingu gry mieszanej. Z tej listy zagwarantowanych jest 6 miejsc na IO.

Z reprezentacji Polski, pewne gry we Francji są cztery pingpongistki: Natalia Bajor, Katarzyna Węgrzyn, Anna Węgrzyn, Zuzanna Wielgos. Wywalczyły awans na podstawie rankingu drużynowego. Selekcjoner Kusiński może powołać wszystkie, ale w danym meczu olimpijskim mogą zagrać trzy. Jednocześnie dwie Polki (maksymalna liczba) wystąpią w singlu.

Polacy z kolei muszą poszukać swoich szans w mikście oraz w majowych eliminacjach gry pojedynczej, które odbędą się w Sarajewie.

Tenis stołowy jest w programie igrzysk olimpijskich od 1988 roku, ale grę mieszaną dołączono dopiero w 2021; biało-czerwonych w Tokio nie było w tej konkurencji. Po złoto sięgnęli Japończycy Jun Mizutani i Mima Ito, a całe podium obsadzili przedstawiciele kontynentu azjatyckiego.

Tenisiści stołowi pewni startu w IO 2024 w mikście:

- jedno miejsce dla gospodarzy
- igrzyska europejskie - Dang Qiu/Nina Mittelham (Niemcy)
- mistrzostwa Oceanii - Nicholas Lum/Minhyung Jee (Australia)
- mistrzostwa Afryki - Omar Assar/Dina Meshref (Egipt)
- mistrzostwa Panamerykańskie – Vitor Ishiy/Bruna Takahashi (Brazylia), Jorge Campos/Daniela Fonseca (Kuba)

Do rozegrania: światowe kwalifikacje 11-12 kwietnia (Hawierzów)
Ranking światowy: 7 maja