Sensacji nie było. Są pierwsze finalistki Ekstraklasy
Podobnie jak przed rokiem AZS UE Wrocław w półfinale play-off Ekstraklasy wygrał w dwumeczu z SKTS Sochaczew. W rewanżu niespodziankę sprawiła Katarzyna Węgrzyn, która pokonała najlepszą zawodniczkę sezonu zasadniczego Irinę Ciobanu 3:2.
Uznawana za faworytkę Natalia Bajor ograła Zuzannę Wielgos 3:1, zaś Katarzyna Węgrzyn udowodniła ponownie, że na dziś jest jedyną Polką potrafiącą regularnie wygrywać z Iriną Ciobanu (3:2). Kropkę nad "i" postawiła siostra Katarzyny, Anna Węgrzyn, która zwyciężyła tegoroczną maturzystkę Ilonę Sztwiertnię 3:1.
Wrocławianki w ostatnich latach najczęściej kończą rozgrywki na 2. miejscu, ale od 30 lat w kobiecym ping-pongu dominuje – z przerwą na 2006 roku, kiedy po złoto sięgnął GLKS Nadarzyn - KTS ENEA Siarkopol Tarnobrzeg. W półfinale z Bebetto AZS UJD Częstochowa zagra 6 i 8 maja.
Mecze finałowe odbędą się 11 i 13 maja.
Wynik rewanżowego meczu 1/2 finału
KU AZS UE Wrocław – SKTS Sochaczew 3:0
Natalia Bajor - Zuzanna Wielgos 3:1
Katarzyna Węgrzyn - Irina Ciobanu 3:2
Anna Węgrzyn - Ilona Sztwiertnia 3:1
pierwsze spotkanie 3:2; awans KU AZS UE Wrocław
Czytaj także:
- KTS Enea Siarkopol zagra o 31. tytuł mistrzowski
- Wniosek Rosjan został rozpatrzony... pozytywnie