"Zamknięty przez tego zbira z KGB". Komentator TVP bez ogródek o Putinie

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / PAP/Łukasz Gągulski/TVP Sport / Iga Świątek/Jacek Jońca
PAP / PAP/Łukasz Gągulski/TVP Sport / Iga Świątek/Jacek Jońca
zdjęcie autora artykułu

Jacek Jońca podczas transmisji z meczu tenisowego w Krakowie wyjaśnił widzom, dlaczego nie zamierza więcej używać publicznie słowa: "Rosjanin".

W tym artykule dowiesz się o:

- Wielki szacunek dla Państwa, którzy chcą dorzucić tę swoją cegiełkę, by pomóc dzieciakom z Ukrainy dotkniętych sowiecką agresją - podziękował fanom podczas transmisji z tenisowego meczu charytatywnego w Krakowie Jacek Jońca.

Komentator TVP Sport nie gryzł się w język, mówiąc o działaniach reżimu Władimira Putina, który 24 lutego rozpoczął inwazję zbrojną na Ukrainę.

- Mówię "sowiecką" - przepraszam, może to kogoś razi - ale postanowiłem sobie, że w dyskursie publicznym nie będę używał słowa "Rosjanin", bo to obrażałoby Aleksieja Nawalnego (opozycjonistę i więźnia politycznego - przyp. red.), który siedzi i dogorywa gdzieś w łagrze, zamknięty przez tego zbira z KGB nijakiego Putina - wyjaśnił na antenie Jońca.

W sobotę w krakowskiej Tauron Arenie zagrały dwie najlepsze polskie tenisistki w historii - Iga Świątek i Agnieszka Radwańska (więcej TUTAJ).

Pieniądze - ponad 2 mln złotych - zebrane podczas wydarzenia pod hasłem: "Iga Świątek i Przyjaciele dla Ukrainy" zostaną przekazane na rzecz ofiar wojny, a także dla ukraińskiej młodzieży, której warunki rozwoju ograniczyła barbarzyńska napaść Rosji.

Zobacz: Iga Świątek wprost komentuje zachowanie tenisistów ze światowej czołówki. "To niekonsekwentne"

ZOBACZ WIDEO: To był prawdziwy horror! #PODSIATKĄ odcinek #11

Źródło artykułu:
Komentarze (2)
avatar
Legionowiak vel Husarzyk
23.07.2022
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Sława Polsce i Ukrainie  
avatar
Ksawery Darnowski
23.07.2022
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Jońca przeszedł samego siebie chwaląc Radwańską za to, że jest patriotką bo zawsze płaciła podatki w Polsce, ... nie uciekała do jakiegoś Monte Carlo... Czytaj całość