Pierwsze mecze w Los Cabos za nami. Rozstawiony Francuz szybko pożegnał się z turniejem

We wtorkową noc i poranek odbyły się pierwsze spotkania w turnieju ATP 250 w Los Cabos rozgrywanym na kortach twardych. W pierwszej rundzie z rywalizacji odpadł m.in. rozstawiony z "dziewiątką" Francuz Quentin Halys (ATP 73).

Jakub Fordon
Jakub Fordon
Quentin Halys Getty Images / Manuel Velasquez / Na zdjęciu: Quentin Halys
We wtorek w nocy czasu polskiego rozpoczął się turniej ATP 250 rozgrywany na kortach twardych w meksykańskim Los Cabos.

Najwyżej rozstawionym tenisistą w Meksyku jest lider rankingu, Danił Miedwiediew. Bronić tytułu wywalczonego przed rokiem będzie Cameron Norrie (ATP 13), a namieszać może również Felix Auger-Aliassime (ATP 9).

Już w pierwszym spotkaniu tego turnieju doszło do małej niespodzianki. Rozstawiony z dziewiątką Quentin Halys musiał uznać wyższość rywala, przegrywając w dwóch setach z Ricardasem Berankisem 6:7(1), 5:7.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: popis nowej gwiazdy Barcy. Tak się przywitał z fanami

Wciąż trwa czarna seria Henriego Laaksonena. Szwajcar przegrał piąte spotkanie z rzędu, tym razem ulegając Australijczykowi Maksowi Purcellowi 3:6, 6:3, 4:6. 103. tenisista w rankingu ATP czeka na wygrany mecz od prawie miesiąca.

We wtorek poznaliśmy rywala Miedwiediewa. Będzie nim kwalifikant Rinky Hijikata, którego rywal nie rozegrał do końca meczu. Przy wyniku 6:3, 4:0 dla Australijczyka Rodrigo Pacheco Mendez skreczował.

Pierwszą przeszkodą na drodze obrońcy tytułu, Norriego będzie Chun Hsin Tseng. Tenisista z Tajwanu w dwóch setach odprawił kwalifikanta, Nicka Chappella 6:4, 6:4.

Abierto de Tenis Mifel, Los Cabos (Meksyk)
ATP 250, kort twardy, pula nagród 920,6 tys. euro
poniedziałek, 1 sierpnia

I runda gry pojedynczej:

Ricardas Berankis (Litwa) - Quentin Halys (Francja, 9) 7:6 (1), 7:5
Rinky Hijikata (Australia, Q) - Rodrigo Pacheco Mendez (Meksyk, WC) 6:3, 4:0 i krecz
Chun Hsin Tseng (Tajwan) - Nick Chappell (USA, Q) 6:4, 6:4
Max Purcell (Australia, Q) - Henri Laaksonen (Szwajcaria) 6:3, 3:6, 6:4

Przeczytaj także:
Amerykańska legenda wróciła do gry. Awans rumuńskiej mistrzyni
Mistrzyni Wimbledonu rozbita w trzecim secie. Pliskova skruszyła opór niewygodnej rywalki

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak się bawili reprezentanci Polski
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×