Felix Auger-Aliassime skuteczny także w Antwerpii. Faworyt gospodarzy odprawił trzykrotnego finalistę

Felix Auger-Aliassime szybko przeniósł się z Florencji do Antwerpii i w czwartek awansował do ćwierćfinału kolejnych halowych zawodów rangi ATP 250. Z imprezą już po pierwszym pojedynku pożegnali się Karen Chaczanow i Diego Schwartzman.

Rafał Smoliński 20 Października 2022, 21:45

Getty Images / Frey/TPN / Na zdjęciu: Felix Auger-Aliassime

Hubert Hurkacz poznał rywala. Rywalizował z nim niecały miesiąc temu

W ubiegłym tygodniu Felix Auger-Aliassime sięgnął po tytuł we Florencji i zwiększył swoje szanse na awans do ATP Finals 2022. Młody Kanadyjczyk przeniósł się teraz do Antwerpii, gdzie jako rozstawiony z "dwójką" otrzymał na początek wolny los. W czwartek tenisista z Montrealu rozegrał pierwszy pojedynek i pewnie pokonał Manuela Guinarda 6:3, 6:3.

Francuz, który dostał się do głównej drabinki jako "szczęśliwy przegrany" z kwalifikacji, wypracował tylko jednego break pointa. Natomiast Auger-Aliassime cierpliwie czekał na swoje szanse. W pierwszym secie przełamał w ósmym gemie. Drugą partię otworzył i zamknął breakiem, wieńcząc trwający 79 minut pojedynek. W piątek przeciwnikiem Kanadyjczyka będzie oznaczony "piątką" Brytyjczyk Daniel Evans.

Faworyt gospodarzy, David Goffin, pokonał w czwartek Diego Schwartzmana, który w Lotto Arena czuje się znakomicie. Argentyńczyk to finalista zawodów European Open z lat 2016, 2017 i 2021. Belg potwierdził jednak, że ma patent na 30-latka z Buenos Aires. Wygrał z nim 7:6(3), 6:2 i poprawił bilans spotkań w głównym cyklu na 5-1. W piątek na drodze Goffina do półfinału stanie weteran, Richard Gasquet. Francuz w czterech dotychczasowych spotkaniach z Belgiem wygrał tylko raz i miało to miejsce w halowym turnieju w Montpellier w 2018 roku.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: hit sieci z udziałem Sereny Williams. Zobacz, co robi na emeryturze

Dobrą dyspozycję z ubiegłego tygodnia utrzymał Sebastian Korda. Młody Amerykanin przyjechał do Antwerpii prosto z Gijon, gdzie dopiero w finale zatrzymał go Andriej Rublow. W czwartek 22-latek z Bradenton pokonał rozstawionego z "czwórką" Karena Chaczanowa 7:5, 7:6(9). Reprezentant USA przetrwał napór Rosjanina w tie-breaku drugiej odsłony, broniąc czterech piłek setowych. Dzięki zwycięstwu poprawił bilans spotkań z Chaczanowem na 2-1. W ćwierćfinale Korda zmierzy się z Japończykiem Yoshihito Nishioką, którego w zeszłym roku pokonał w Parmie.

Na piątek organizatorzy imprezy w Antwerpii zaplanowali do rozegrania wszystkie ćwierćfinały. Po godz. 14:00 na kort centralny wyjdą Hubert Hurkacz i Dominic Thiem.

European Open, Antwerpia (Belgia)
ATP 250, kort twardy w hali, pula nagród 648,1 tys. euro
czwartek, 20 października

II runda gry pojedynczej:

Sebastian Korda (USA) - Karen Chaczanow (4) 7:5, 7:6(9)
David Goffin (Belgia) - Diego Schwartzman (Argentyna, 3) 7:6(3), 6:2
Felix Auger-Aliassime (Kanada, 2) - Manuel Guinard (Francja, LL) 6:3, 6:3

Czytaj także:
Imponujący początek Łukasza Kubota. Teraz czeka go wyzwanie
Alicja Rosolska zakończyła występ w Guadalajarze. Faworytki były bezlitosne