Polacy zastopowani w Ekwadorze. Faworyci byli za mocni

Rafał Smoliński 04 Listopada 2022, 23:56

Materiały prasowe / PZT / Na zdjęciu: Karol Drzewiecki

• Znamy godzinę następnego meczu Igi Świątek w WTA Finals

Biało-Czerwoni rozpoczęli mecz od przełamania, ale z czasem rywale poprawili się na returnie. Do wyrównania doszło w czwartym gemie i od tego momentu obie pary pilnowały serwisu. Dopiero w 12. gemie Polacy znaleźli się pod presją i przegrali do zera podanie i w efekcie całego pierwszego seta.

Na początku drugiej odsłony Andreozzi i Duran uniknęli powtórki z premierowej odsłony i nie dali się przełamać. Jedyny break w tym secie miał miejsce w czwartym gemie. Wywalczyli go Argentyńczycy, którzy nie dali się już zaskoczyć. W dziewiątym gemie wypracowali oni cztery meczbole i przy pierwszej okazji zakończyli spotkanie.

Andreozzi i Duran to doświadczona para, która z sukcesami startuje na latynoskiej mączce. W sobotę powalczą o tytuł w Guayaquil, a ich przeciwnikami będą oznaczeni czwartym numerem Argentyńczyk Facundo Diaz Acosta i Wenezuelczyk Luis David Martinez.

Drzewiecki i Matuszewski nie wystąpią w finale, ale i tak mogą być zadowoleni z gry w Ekwadorze. Wywalczyli po 30 punktów do rankingu deblistów oraz czek na sumę 1080 dolarów do podziału. Polacy udadzą się teraz do urugwajskiej stolicy, Montevideo, gdzie odbędzie się kolejny challenger na nawierzchni ziemnej.

Challenger Ciudad de Guayaquil, Guayaquil (Ekwador)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 53,1 tys. dolarów
piątek, 4 listopada

półfinał gry podwójnej:

Guido Andreozzi (Argentyna, 2) / Guillermo Duran (Argentyna, 2) - Karol Drzewiecki (Polska) / Piotr Matuszewski (Polska) 7:5, 6:3

Czytaj także:
Imponujący rewanż Igi Świątek. Polka idzie jak burza w WTA Finals
Daria Kasatkina zagrała dla Igi Świątek. Polka w półfinale WTA Finals