Niespodzianka w finale w Rijadzie. Zadecydowały tie breaki

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Alexander Scheuber / Na zdjęciu: Taylor Fritz
Getty Images / Alexander Scheuber / Na zdjęciu: Taylor Fritz
zdjęcie autora artykułu

Taylor Fritz niespodziewanie wygrał rozgrywany na korcie twardym pokazowy turniej w Rijadzie. W finale po dwóch tie breakach Amerykanin pokonał Daniła Miedwiediewa.

W tym artykule dowiesz się o:

Podczas pokazowego turnieju w Rijadzie nie zabrakło zaskakujących rezultatów. Niespodzianką zakończyła się również cała impreza. W finale Taylor Fritz pokonał faworyzowanego Daniła Miedwiediewa 7:6(5), 7:6(3).

Mecz był wyrównany od początku do końca, a Miedwiediew może mieć do siebie żal o niewykorzystane okazje. W obu setach Rosjanin miał break pointy (łącznie aż dziewięć), lecz wszystkie zmarnował.

Identyczny przebieg miały również obydwa tie breaki. Fritz szybko obejmował kilkupunktowe prowadzenie, skutecznie korzystał ze swojej największej broni - skutecznego serwisu - i w efekcie mógł cieszyć się z sukcesu.

Diriyah Tennis Cup nie był oficjalnym turniejem rangi ATP Tour, więc uczestnicy nie otrzymali punktów do rankingu. Wzbogacili się za to o wielkie pieniądze. Triumfator Fritz zainkasował milion dolarów. Z kolei Miedwiediew dostanie kwotę o połowę niższą.

Diriyah Tennis Cup, Rijad (Arabia Saudyjska) Turniej pokazowy, kort twardy

finał gry pojedynczej:

Taylor Fritz (USA, 4) - Danił Miedwiediew (Rosja, 2) 7:6(5), 7:6(3)

Sukces Huberta Hurkacza. Wielkie emocje w finale w Rijadzie

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Katarczycy się wściekli, gdy ją zobaczyli. To miss mundialu?

Źródło artykułu: WP SportoweFakty