Takiej prognozy ws. Świątek jeszcze nie było

Iga Świątek ma obecnie w swoim dorobku cztery tytuły wielkoszlemowe. W rozmowie z Eurosportem legendarny Boris Becker wskazał, na jakiej liczbie może zatrzymać się licznik Polki. Zwrócił też uwagę na jedną rzecz.

Dawid Franek
Dawid Franek
Iga Świątek Twitter / Na zdjęciu: Iga Świątek
Wciąż nie milkną echa finału Rolanda Garrosa kobiet pomiędzy Igą Świątek i Karoliną Muchovą, który zakończył się zwycięstwem liderki światowego rankingu - 6:2, 5:7, 6:4. Eksperci zastanawiają się, ile tytułów wielkoszlemowych może w swojej karierze zdobyć jeszcze polska tenisistka. Obecnie ma ich 4 - trzy wywalczone w Paryżu oraz jeden podczas US Open w Nowym Jorku.

Sześciokrotny triumfator turniejów wielkoszlemowych Boris Becker wskazał, że Świątek ze spokojem może mieć w swoim dorobku dwucyfrową liczbę Wielkich Szlemów. W przeciwieństwie do innych ważnych postaci tenisa, Niemiec podał jednak ważną rzecz, która musi być spełniona, by Polka mogła liczyć na więcej tytułów.

- Ma dopiero 22 lata i całe sportowe życie przed sobą. Nie widzę powodu, by nie wygrała 10 czy 15 tytułów wielkoszlemowych, o ile utrzyma motywację - powiedział w rozmowie z Eurosportem.

- To zawsze jest pytanie, szczególnie gdy odnosisz sukces w tak młodym wieku. Czy za pięć lat będziesz mieć siłę, by się powtarzać, czy też odkrywać siebie na nowo? Ale biorąc pod uwagę to, jak ona gra, jakie ma podejście, jak jest przygotowana, nie widzę przeciwwskazań, by nie zdobyła dwucyfrowej liczby tytułów wielkoszlemowych - dodał.

Becker podkreślił również, że Świątek potrzebuje rywalek, by móc poprawiać swój poziom i napędzać się z nimi wspólną rywalizacją. Podobnie było w przypadku tria - Novak Djoković, Rafael Nadal, Roger Federer.

Obecnie trwa już okres gry na kortach trawiastych, który zostanie zwieńczony wielkoszlemowym Wimbledonem. Turniej rozpocznie się 3 lipca. Iga Świątek w seniorskiej karierze docierała tam najdalej do czwartej rundy.

Czytaj także:
Rekord Guinnessa w tenisie pobity. I to przez Polaka!

ZOBACZ WIDEO: Wach stanął z rywalem oko w oko. Tak się zachował
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×