Wielki mistrz z kolejnym tytułem! Udany powrót do Nowego Jorku po dwóch latach

Novak Djoković z 24. tytułem wielkoszlemowym! Serb pokonał w finale US Open Daniła Miedwiediewa, rewanżując się za porażkę sprzed dwóch latach.

Julian Cieślak
Julian Cieślak
Novak Djoković PAP/EPA / CJ GUNTHER / Na zdjęciu: Novak Djoković
Większość fanów tenisa spodziewała się w Nowym Jorku finału pomiędzy Carlosem Alcarazem a Novakiem Djokoviciem i kolejnego rozdziału ich rywalizacji. Takiemu układowi niespodziewanie przeszkodził jednak Danił Miedwiediew, eliminując Hiszpana w półfinale. Tym samym w meczu o tytuł na Flushing Meadows doszło do rewanżu za finał z 2021 roku, kiedy Miedwiediew pozbawił Djokovicia Klasycznego Wielkiego Szlema, zwyciężając 3:0 w Stanach Zjednoczonych.

Pierwsza partia niedzielnego spotkania na Arthur Ashe Stadium stała pod znakiem bardzo długich wymian, które rozgrywane były na wymęczenie. Przewagę natomiast bardzo szybko zyskał Serb, od razu odskakując na wynik 3:0 z jednym przełamaniem. Bez większych problemów dociągnął tę różnicę i dzięki temu wyszedł na prowadzenie w ostatnim pojedynku tegorocznej edycji US Open.

Druga odsłona potyczki miała swoje trzy części. W początkowej fazie przy własnym podaniu duże problemy miał Miedwiediew. Od połowy seta jednak obraz się zmienił i to Rosjanin zaczął dominować.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: można im pozazdrościć. Tak spędzili miesiąc miodowy

Djoković miał wielkie kłopoty pod względem wytrzymałościowym, słaniał się wręcz na nogach, między akcjami leżał na korcie, a wymiany starał się skracać. Ostatecznie w tie breaku wszystko znów zmieniło się na korzyść Serba, który odrobił małe przełamanie i zamienił jedynkę w tabeli wyników przy swoim nazwisku na dwójkę.

W trzeciej partii poziom gry mocno spadł, obaj panowie obniżyli loty, ale inicjatywę miał Djoković. To on jako pierwszy odebrał serwis rywalowi - odjechał na 3:1, lecz Miedwiediew natychmiastowo zniwelował tę stratę.

Serb wówczas bardzo się zirytował i zaczął krzyczeć na korcie. Upust emocji dał mu bardzo dużo, bo przy kolejnej okazji znów złamał przeciwnika. Do końca starcia panowie grali już gem za gem, a taki stan rzeczy równał się ze zwycięstwem "Nole".

Djoković tym samym powetował sobie dwuletnią nieobecność w Stanach Zjednoczonych. Po przegranej z Miedwiediewem w 2021 roku, w 2022 nie mógł wjechać do USA przez restrykcje związane z koronawirusem.

Teraz Serb wrócił i dołożył kolejny wielkoszlemowy tytuł - 24. w jego karierze, odskakując Rafaelowi Nadalowi, który w dorobku ma 22 triumfy. Jest to także pierwsze zwycięstwo Djokovicia w US Open po pięciu latach. Serb wygrywał dotąd w Nowym Jorku trzykrotnie: w 2011, 2015 i 2018.

US Open, Nowy Jork (USA)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 65 mln dolarów
niedziela, 10 września

Finał gry pojedynczej:

Novak Djoković (Serbia, 2) - Daniił Miedwiediew (3) 6:3, 7:6(5), 6:3

Program i wyniki turnieju mężczyzn

Czytaj także:
Wygrała US Open. Nagle zaczęła mówić o Świątek
Kamera nagrała Sabalenkę. Po finale przeszła samą siebie

Czy spodziewałeś się zwycięstwa Novaka Djokovicia?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×