Tego można było się spodziewać. Wiadomo, co z finałem WTA Finals
Opady deszczu zmusiły organizatorów do zmiany planów. Spełnił się niestety czarny scenariusz dotyczący finału turnieju WTA Finals 2023. Nie zostanie on rozegrany w niedzielę, jak pierwotnie zamierzano.
Krótko trwał w sobotę drugi półfinał, w którym mierzą się Iga Świątek i Aryna Sabalenka. Z powodu opadów deszczu tenisistki zeszły z kortu przy stanie 2:1 i 30-30 dla Polki i nie wznowiły już rywalizacji w siódmym dniu zawodów.
Organizatorzy zaplanowali dokończenie meczu Świątek z Sabalenką na niedzielę. W opublikowanym na ten dzień planie gier nie znalazł się jednak finał singla (więcej tutaj).
WTA ogłosiła już, że decydujący o tytule pojedynek odbędzie się w poniedziałek. W komunikacie na platformie X (dawniej Twitter) poinformowano o przedłużeniu rozgrywania turnieju w Cancun do 6 listopada.
Na stronie internetowej kobiecej federacji pojawiła się już nawet godzina rozpoczęcia poniedziałkowego finału. Pegula oraz zwyciężczyni meczu Świątek - Sabalenka wyjdą na kort o godz. 22:30 czasu polskiego.
Wyniki i tabele WTA Finals 2023
Czytaj także:
Novak Djoković znowu przetrwał! Serb wyszarpał zwycięstwo w półfinale
Fantastyczna bitwa na jednoręczne bekhendy. Zadecydował tie break
Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)