Mało kto przewidywał, że spotkanie Huberta Hurkacza ze 142. w rankingu ATP Jakubem Mensikiem potrwa blisko 3,5 godziny. Polak przegrywał już 1:2 w setach, aby ostatecznie odwrócić losy rywalizacji.
Dwie ostatnie partie to już wyraźna przewaga wrocławianina. Najpierw wygrał do jednego, a później do trzech.
Przy stanie 5:3, 40-30 miał pierwszą i - jak się potem okazało - jedyną piłkę meczową. Hurkacz popisał się asem serwisowym i w ten sposób przypieczętował awans (zobacz nagranie poniżej).
W całym spotkaniu obaj zawodnicy posłali po 19 asów. Czech popełnił jednak także aż 10 podwójnych błędów serwisowych, podczas gdy Hurkacz zaledwie 2.
Kolejnym rywalem Huberta Hurkacza będzie rozstawiony z nr 21 Ugo Humbert. Francuz w II rundzie wyeliminował Zhizhena Zhanga, z którym stoczył czterosetowy pojedynek.
Czytaj także:
- Słowa Świątek najlepszym komentarzem. "Nie wiem, jak to się stało"
- Psycholog pod wrażeniem Świątek. Obawia się o jedną rzecz
ZOBACZ WIDEO: Zobacz, gdzie Milik zabrał ukochaną. Jej zdjęcia zachwycają