Mocne słowa Rosjanki. "Chcecie nas zabić?"

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images /  / Daria Kasatkina
Getty Images / / Daria Kasatkina
zdjęcie autora artykułu

Bardzo napięty grafik ma Daria Kasatkina. Zaraz po zmaganiach w Abu Zabi rozpoczęła turniej w Dosze. - To okropne - skomentowała Rosjanka. Wyraźnie dała do zrozumienia, co sądzi o napiętym harmonogramie.

W tym artykule dowiesz się o:

Rokrocznie w lutym kobiece zmagania tenisowe toczą się na Bliskim Wschodzie. W poprzednim tygodniu w Abu Zabi odbyły się zmagania WTA 500, a jednocześnie już w niedzielę wystartował turniej WTA 1000 w katarskiej Dosze. Po jego zakończeniu planowane są jeszcze zmagania w Dubaju (WTA 1000).

W niedzielnym finale turnieju w Zjednoczonych Emiratach Arabskich rywalizowały Daria Kasatkina oraz Jelena Rybakina. Ten pojedynek rozpoczął się o godz. 17:00 czasu lokalnego. Lepiej spisała się Rybakina.

Kolejnego dnia Kasatkina znów musiała wyjść na kort. Wszystko za sprawą meczu pierwszej rundy imprezy w Dosze. Tym razem zagrała przeciwko Anastazji Pawluczenkowej. Przegrała 2:6, 6:7(2:7).

W kontekście napiętego harmonogramu absolutnie nie gryzła się w język - To okropne - wyznała, cytowana przez supersport.com.

- Nie wiem, jak można zaplanować finał turnieju w niedzielę, jednocześnie zaczynając tego dnia kolejne zawody po to, by zakończyć je w sobotę - dodawała. - Mam pytanie do władz WTA albo organizatorów turniejów: czy chcecie nas, zawodniczki, zabić albo sprawić, że będziemy łapać kontuzje? - zapytała wymownie.

Następnie wyraźnie podkreśliła, że trzeba rozmawiać o tego typu problemach i rozważyć różne możliwości. - Mam nadzieję, że ten temat trafi do odpowiednich osób. Ja nie płaczę, tylko mówię, jakie są fakty. Tak nie może być - podsumowała.

ZOBACZ WIDEO: Rywal Hurkacza weźmie ślub. Ukochana powiedziała "tak"

Czytaj także: > Duński talent uzupełnia braki w sztabie. Znalazł nowego treneraPrzepraszają Igę. "Nie wiedzieliśmy, że możemy komuś przeszkodzić"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
zgłoś błądZgłoś błąd w treści
Komentarze (0)