Sensacyjny rywal Huberta Hurkacza w finale. Pokonał głównego faworyta

Pedro Martinez będzie rywalem Huberta Hurkacza w finale rozgrywanego na kortach ziemnych turnieju ATP 250 w Estoril. W sobotę Hiszpan sensacyjnie pokonał najwyżej rozstawionego i broniącego tytułu Caspera Ruuda.

Marcin Motyka
Marcin Motyka
Pedro Martinez PAP/EPA / Rodrigo Antunes / Na zdjęciu: Pedro Martinez
Casper Ruud jak burza przeszedł przez początkową fazę turnieju ATP w Estoril i w drodze do półfinału stracił zaledwie osiem gemów. W sobotę miał wykonać kolejny krok w kierunku obrony tytułu, ale poniósł sensacyjną porażkę i uległ 4:6, 6:4, 4:6 Pedro Martinezowi.

Tym samym to Hiszpan został rywalem w finale rozstawionego z numerem drugim Huberta Hurkacza. Będzie to trzeci oficjalny mecz pomiędzy tymi tenisistami. Oba poprzednie, w 2022 roku w Monte Carlo i w 2023 w Australian Open, wygrał Polak. Wrocławianin był też lepszy w ich spotkaniu w III rundzie kwalifikacji US Open 2018.

Skazywany na pożarcie Martinez od startu sobotniego meczu wykazywał się ogromną walecznością. Hiszpan wspaniale pracował w defensywie, przetrwał trudne momenty z początkowej fazy spotkania, w piątym gemie uzyskał przełamanie i dzięki temu wygrał pierwszego seta.

W drugiej partii najwyżej rozstawiony Ruud zaczął stopniowo zyskiwać przewagę na korcie. Norweg lepiej spisywał się w długich wymianach i w ósmym gemie doczekał się pierwszego przełamania. Następnie sam stracił podanie, ale przy stanie 5:4 znów odebrał serwis Martinezowi i wyrównał stan pojedynku.

Gdy wydawało się, że trzeci set potoczy się pod dyktando Ruuda, tenisista z Oslo oddał inicjatywę. Nie radził sobie z zagraniami przeciwnika i po kilkunastu minutach przegrywał 1:4 ze stratą dwóch breaków. Wówczas poprosił o przerwę medyczną, która została mu udzielona poza kortem.

Po powrocie do gry Ruud rzucił się w pogoń. Obronił trzy meczbole i zmniejszył stratę z 1:5 na 4:5, ale nie zdołał całkowicie powrócić do rywalizacji. W ostatnim gemie Martinez wywalczył czwartego meczbola, przy którym popisał się skutecznym smeczem, pieczętując swoje niespodziewane i cenne zwycięstwo.

Mecz trwał aż trzy godziny i siedem minut. W tym czasie Martinez zaserwował dwa asy, trzykrotnie został przełamany, wykorzystał cztery z dziesięciu break pointów i łącznie zdobył 107 punktów, o pięć więcej od Ruuda.

26-letni Martinez aktualnie zajmuje 77. miejsce w rankingu ATP. Najwyżej był 40. W Estoril wystąpi w trzecim w karierze finale w głównym cyklu. W 2022 roku zdobył tytuł w Santiago, pokonując Sebastiana Baeza, a w 2021 przegrał mecz o trofeum w Kitzbuehel z Ruudem.

Mecz pomiędzy Hurkaczem a Martinezem odbędzie się w niedzielę.

Millennium Estoril Open, Estoril (Portugalia)
ATP 250, kort ziemny, pula nagród 579,3 tys. euro
sobota, 6 kwietnia

półfinał gry pojedynczej:

Pedro Martinez (Hiszpania) - Casper Ruud (Norwegia, 1) 6:4, 4:6, 6:4

Wielki wynik Hurkacza. Wystarczy spojrzeć na ranking ATP

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!
Kto wygra finał?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×