WTA Pekin: Radwańska o finał zagra z Pennettą, Włoszka wyeliminowała Woźniacką w tie breaku III seta

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Flavia Pennetta (WTA 26) pokonała liderkę rankingu Karolinę Woźniacką 3:6, 6:0, 7:6(2) i awansowała do półfinału turnieju China Open rozgrywanego na kortach twardych w Pekinie.

Woźniacka w ubiegłym sezonie wygrała turnieje w Tokio i Pekinie. Tym razem Azja nie była dla niej szczęśliwa, z Toray Pan Pacific Open w III rundzie wyeliminowała ją Kaia Kanepi, a w China Open w ćwierćfinale po dramatycznym boju uległa Pennecie. Było to szóste spotkanie obu zawodniczek i Włoszka odniosła pierwsze zwycięstwo. Mieszkająca w szwajcarskim Verbier 29-latka osiągnęła trzeci półfinał w sezonie (Dubaj, Palermo) i spotka się w nim z Radwańską (WTA 12), z którą ma bilans spotkań 1-2.

Mecz obfitował w niesamowite zwroty akcji. Po wygraniu I seta w drugim gemie II seta Woźniacka od 40-0 przegrała pięć piłek i do końca tej partii nie była w stanie wygrać gema. W decydującej partii Dunka z 1:4 zbliżyła się na 3:4, a następnie od 3:5 zdobyła trzy gemy, by nie wykorzystać serwisu na mecz (od 30-0 straciła cztery punkty). W tie breaku Pennetta dała koncert widowiskowego tenisa notując serię zwycięskich bądź wymuszających błąd piłek.

Nie przestaje zadziwiać Niculescu (WTA 57), która po przejściu kwalifikacji i wyeliminowaniu w I rundzie Na Li, w ćwierćfinale zwyciężyła Kirilenko (WTA 24) 3:6, 6:3, 6:4 broniąc dziewięć z 14 break pointów. Rumunka odniosła nad Rosjanką drugie zwycięstwo w trzecim meczu i osiągnęła drugi półfinał w karierze (Taszkient 2010). Wcześniej 24-latka z Bukaresztu miała na swoim koncie cztery ćwierćfinały, z których jeden wygrała, ale wszystkie w dużo mniejszych turniejach rangi International (Taszkient - 2008, 2009, 2010 oraz Strasburg 2009).

Wyniki i program turnieju

Źródło artykułu:
Komentarze (0)