Puchar Federacji: Pawluczenkowa lepsza od Šafářovej, o tytule zadecyduje gra deblowa

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Wciąż nie wiadomo dla kogo Pucharu Federacji w 2011 roku. W czwartej grze Anastazja Pawluczenkowa (WTA 15) pokonała Lucie Šafářovą (WTA 24) 6:2, 6:4. W Moskwie Rosja remisuje z Czechami 2:2 i o wszystkim zadecyduje gra podwójna.

Pawluczenkowa zastąpiła Marię Kirilenko, która w sobotę przegrała z Petrą Kvitovą. 20-latka z Moskwy odniosła nad Šafářovą czwarte zwycięstwo w piątym meczu i Rosja pozostaje w grze o piąty tytuł od 2004 roku. Czechy mają nadzieję, że grą deblową zapewnią sobie pierwszy od 1988 roku triumf w Pucharze Federacji.

W drugim gemie I seta Pawluczenkowa z drobnymi problemami (popełniła dwa podwójne błędy, od 40-15 straciła dwa punkty) utrzymała podanie. Czwartego gema 20-latka z Moskwy zakończyła efektownym bekhendem wzdłuż linii, a w piątym gemie poszła za ciosem i kolejnym bekhendem uzyskała dwa break pointy. Przełamanie stało się faktem, gdy prosty błąd na połowie kortu popełniła Šafářová. W szóstym gemie Rosjanka od 40-0 oddała trzy piłki, ale zabójcza kontra forhendowa po krosie dała jej przewagę i po błędzie bekhendowym rywalki podwyższyła prowadzenie na 4:2. Gra Šafářovej kompletnie się posypała i do końca seta nie zdobyła już gema. Pawluczenkowa partię tę zakończyła w ósmym gemie od 15-30 zdobywając trzy punkty.

W trzecim gemie II seta Šafářová wybrnęła ze stanu 0-30. W czwartym gemie dwa break pointy odparła Pawluczenkowa i asem wyrównała na 2:2. W piątym gemie z 15-40 próbowała się wygrzebać Czeszka, tak jak Rosjanka doprowadziła do równowagi, ale nie potrafiła postawić kropki nad i i poległa po grze na przewagi. Po utrzymaniu podania 20-latka z Moskwy podwyższyła prowadzenie na 4:2. W dziewiątym gemie Šafářová od 40-0 oddała trzy piłki, ale opanowała nerwy i jeszcze utrzymała się w grze. Nadziei szybko ją pozbawiła Pawluczenkowa, która gemem serwisowym na sucho (kros forhendowy i as na koniec) wyrównała stan finału na 2:2. W trwającym 89 minut pojedynku Rosjanka zapisała na swoje konto o jedno kończące uderzenie mniej od Czeszki (19-20), ale zrobiła też o osiem niewymuszonych błędów mniej (21-29). Siłą tenisistki z Moskwy był pierwszy serwis, przy którym przegrała tylko pięć piłek.

Kto lepiej poradzi sobie z napięciem w grze deblowej i da ojczyźnie wielką radość? Rosja czy Czechy? Po jednej stronie siatki Kirilenko i numer 10 w rankingu deblowym Jelena Wiesnina, po drugiej druga deblistka świata Květa Peschke i Lucie Hradecká.

Puchar Federacji, finał

kort twardy (RuKortHard) w hali, Stadion Olimpijski, Moskwa

sobota-niedziela, 5-6 listopada

Rosja - Czechy 2:2

sobota

gra 1.: Maria Kirilenko - Petra Kvitová 2:6, 2:6

gra 2.: Swietłana Kuzniecowa - Lucie Šafářová 6:2, 6:3

niedziela

gra 3.: Swietłana Kuzniecowa - Petra Kvitová 6:4, 2:6, 3:6

gra 4.: Anastazja Pawluczenkowa - Lucie Šafářová 6:2, 6:4

gra 5.: Maria Kirilenko / Jelena Wiesnina - Lucie Hradecká / Květa Peschke

Źródło artykułu: