ATP Zagrzeb: Koniec turnieju dla Kubota, sześć gemów Polaka z Baghdatisem

Rafał Smoliński 02 Lutego 2012, 14:53

Było to trzecie spotkanie Kubota z młodszym od niego o trzy lata Baghdatisem. W pierwszym pojedynku, podczas turnieju rangi ATP Challenger Tour w Ostrawie, górą był lubinianin. Z kolei przed rokiem, w rozgrywanych w ramach głównego cyklu zawodach w Brisbane, pewnie triumfował reprezentant Cypru. 26-latek z Limassol w czwartek poprawił bilans bezpośrednich pojedynków z polskim tenisistą, odnosząc zwycięstwo po zaledwie 76 minutach gry.

Losy premierowego seta rozstrzygnęły się już na samym jego początku. Jako pierwszy okazję na breaka miał w drugim gemie Kubot, który jednak nie zdołał wykorzystać słabszego podania Baghdatisa. Rozstawiony z numerem szóstym Cypryjczyk odpowiedział już w kolejnym gemie, przełamując do zera serwis lubinianina. Tenisista z Limassol grał odtąd już bardzo uważnie, a całą partię zakończył w 10. gemie przy trzeciej piłce setowej.

Druga część czwartkowego pojedynku była już prawdziwym popisem Baghdatisa. Cypryjczyk grał bardzo pewnie i ani razu nie był zmuszony bronić się przed utratą własnego podania. Pierwsze przełamanie uzyskał w premierowym gemie seta, a po chwili mógł prowadzić nawet 3:0, ale Kubot uratował się jeszcze przed ponownym przegraniem serwisu. Polak skapitulował ostatecznie po raz drugi w siódmym gemie, a w kolejnym jego bardziej utytułowany rywal pewnie wykorzystał pierwszego meczbola.

Baghdatis o półfinał imprezy w Zagrzebiu zagra w piątek albo z broniącym tytułu Chorwatem Ivanem Dodigiem (ATP 38), albo z Hiszpanem Guillermo Garcíą (ATP 77).

PBZ Zagreb Indoors, Zagrzeb (Chorwacja)
ATP World Tour 250, kort twardy w hali, pula nagród 398,25 tys. euro
czwartek, 2 lutego

II runda (1/8 finału) gry pojedynczej:

Marcos Baghdatis (Cypr, 6) - Łukasz Kubot (Polska) 6:4, 6:2

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.