Australian Open: Zadyszka Federera
Mecz najlepszego gracza globu Rogera Federera z serbskim tenisistą Janko Tipsareviciem zakończył się wynikiem 6:7(5), 7:6(1), 5:7, 6:1, 10:8. Sensacyjną porażkę zaliczył z kolei Chilijczyk Fernando Gonzalez.
Po dwóch pierwszych rundach mało kto dopuszczał do siebie myśl, że Federer może stracić z nierozstawionym Tipsareviciem choć jednego seta. Przecież szwajcarski mistrz nie stracił go w wielkoszlemowym Australian Open od 2006 roku. A jednak tym razem musiał oddać aż dwa!
Lider rankingu wyraźnie nie radził sobie ze swoim rywalem, mimo że dysponował znakomitym podaniem. W całym meczu do statystyk dopisał tylko jeden podwójny błąd serwisowy i aż 39 asów! Szwajacar miał 21 okazji ku przełamaniu, ale wykorzystał tylko pięć z nich. Jego przeciwnik zaliczył natomiast zaledwie trzy break-pointy. Wszystkie jednak potrafił zamienić na gema. Kolejnym rywalem zmierzającego po swój 13. wielkoszlemowy tytuł Federera będzie rozstawiony z numerem 13. Czech Tomas Berdych. Czy ?trzynastka? okaże się pechowa?
O pechu, a raczej kiepskiej formie, na pewno może mówić Fernando Gonzalez. Reprezentant Chile dał się pokonać najmłodszemu tenisiście, jaki pozostał na placu boju, 19-letniemu Chorwatowi Marinowi Ciliciowi. Czterosetowa walka zakończyła się wynikiem 6:2, 6:7, 6:3, 6:1.
Ciężki, pięciosetowy bój stoczył James Blake. Amerykanin mógł zakończyć swoje sobotnie spotkanie w czwartej odsłonie, jednak przegrał tie-breaka mimo wcześniejszego prowadzenia 3-0. Ostatecznie jednak w jego meczu przeciwko reprezentantowi Francji Sebastienowi Grosjeanowi do niespodzianki nie doszło i to właśnie Blake będzie rywalem rewelacyjnego Cilicia w walce o ćwierćfinał.
Warto też zwrócić uwagę na wyśmienitą formę trzeciej rakiety globu, Serba Novaka Djokovicia. 20-latek nie stracił w trzech dotychczas rozegranych meczach ani jednego seta. Djokovic nie przez przypadek uznawany jest za najgroźniejszego rywala Rogera Federera w walce o tytuł.
Wyniki meczów 6. dnia (III runda):
Roger Federer (Szwajcaria, 1) - Janko Tipsarevic (Serbia) 6:7(5), 7:6(1), 5:7, 6:1, 10:8
Tomas Berdych (Czechy, 13) - Juan Monaco (Argentyna, 21) 3:6, 6:3, 7:6(5), 6:2
James Blake (USA, 12) - Sebastien Grosjean (Francja) 4:6, 2:6, 6:0, 7:6(5), 6:2
Marin Cilic (Chorwacja) - Fernando Gonzalez (Chile, 7) 6:2, 6:7(4), 6:3, 6:1
Novak Djokovic (Serbia, 3) - Sam Querrey (USA) 6:3, 6:1, 6:3
Lleyton Hewitt (Australia, 19) - Marcos Baghdatis (Cypr, 15) 4:6, 7:5, 7:5, 6:7(4), 6:3
David Nalbandian (Argentyna, 10) - Juan Carlos Ferrero (Hiszpania, 22) nierozegrany
David Ferrer (Hiszpania, 5) - Vincent Spadea (USA) nierozegrany
W sobotę, z powodu opadów deszczu, mecze rozgrywane były tylko na dwóch obiektach - zadaszonych Rod Laver Arena oraz Vodafone Arena - dlatego niektóre spotkania nie doszły do skutku. Swojego trzeciego pojedynku nie zagrała, między innymi, Polka Marta Domachowska.
