Challenger Scheveningen: Pogrom w 56 minut, Janowicz o krok od spełnienia marzeń

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Jerzy Janowicz rozbił 6:2, 6:2 Petera Torebko i zakwalifikował się do finału Challengera w holenderskim Scheveningen. Polski tenisista jest coraz bliżej awansu do Top 100 światowego rankingu.

Po piątkowym triumfie nad Belgiem Yannickiem Mertensem, półfinałowym rywalem Jerzego Janowicza został Peter Torebko. Spotkanie to miało być rozegrane w sobotę na głównej arenie zmagań jako drugie od godz. 13:00, jednak opady deszczu zmieniły plany organizatorów. Ostatecznie, po długim okresie wyczekiwania obaj panowie pojawili się na korcie, a 24-letni Niemiec nie był w stanie nawiązać skutecznej walki z Polakiem i po zaledwie 56 minutach gry zdołał mu urwać tylko cztery gemy.

Polski tenisista awansował tym samym do swojego szóstego w karierze finału zawodów rangi ATP Challenger i w niedzielę stanie przed szansą wywalczenia trzeciego mistrzowskiego tytułu. 21-letni łodzianin był już najlepszy w tym roku podczas turnieju w Rzymie, a wcześniej miał także szansę na triumf w niemieckim Wolfsburgu. Swój pierwszy sukces w Challengerze święcił przed dwoma laty we francuskim Saint Remy.

W niedzielnym finale rywalem Janowicza będzie Holender Matwe Middelkoop, który do głównej drabinki singla otrzymał od organizatorów dziką kartę. Obaj panowie dwukrotnie wcześniej spotykali się na zawodowych kortach. Przed trzema laty, podczas kwalifikacji do turnieju w Marsylii, górą był reprezentant Polski. Z kolei w eliminacjach do wielkoszlemowego US Open 2011 lepszym okazał się notowany aktualnie na 361. pozycji w świecie tenisista z Bredy.

Pojedynek z Middelkoopem w finale holenderskiej imprezy będzie miał dla łodzianina podwójne znaczenie. Jeśli Janowicz zwycięży, to w poniedziałkowym notowaniu światowego rankingu znajdzie się w czołowej setce po raz pierwszy w karierze. Niedzielny triumf zapewni mu również udział w głównej drabince singla tegorocznej edycji US Open.

HealthCity Open 2012, Scheveningen (Holandia) ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 42,5 tys. euro piątek-sobota, 13-14 lipca

półfinał gry pojedynczej:

Jerzy Janowicz (Polska, 1) - Peter Torebko (Niemcy) 6:2, 6:2

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Jerzy Janowicz (Polska, 1) - Yannick Mertens (Belgia) 6:2, 7:6(4)

Źródło artykułu:
Komentarze (5)
avatar
qasta
14.07.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Middelkoop -7 lat starszy od Jerzyka- swoje najlepsze lata ma za sobą (gdy 4 lata temu dotarł w okolice Nr 200 ATP (obecnie w czwartej setce) . Dlatego pisałem o [b]obowiązku [/b] Jerzyka. Już Czytaj całość
avatar
RvR
14.07.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Jurek! Powodzenia jutro! :)  
avatar
qasta
14.07.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tytuł obowiązkowo ! A w następne tytuły to już mierzyć wyżej !  
avatar
Miss Gomez
14.07.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trzeba zapytać go, jak będzie w Poznaniu ;)  
Armandoł
14.07.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No to teraz tytuł, potem Poznań, a następnie do USA? :)