WTA Challenger Cali: Urodzinowy prezent Linette, poznański duet w ćwierćfinale

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Pierwszy w tym roku turniej rangi WTA Challenger rozgrywany jest na kortach ziemnych w Cali. Na podróż do Kolumbii zdecydowały się Magda Linette oraz Katarzyna Piter.

Reprezentantki poznańskiego Grunwaldu zgłosiły się do eliminacji gry pojedynczej. Katarzyna Piter przegrała w I rundzie 2:6, 5:7 z oznaczoną numerem trzecim Hiszpanką Arantxą Parrą. Z kolei Magda Linette wygrała na początek 6:2, 6:7(7), 6:3 z Rumunką Eleną Bogdan, by w decydującej fazie kwalifikacji ulec 6:4, 2:6, 2:6 rozstawionej z "czwórką" Inés Ferrer.

Obie panie, które aktualnie są najlepszą polską parą sezonu, zgłosiły się do turnieju debla. Obchodząca we wtorek swoje 21. urodziny Linette prezent sprawiła sobie w środę, kiedy to wraz ze swoją rówieśniczką pokonała 2:6, 7:6(7), 10-6 Brazylijkę Marię Fernandę Alves i Kanadyjkę Eugénie Bouchard. W tie breaku II seta biało-czerwone obroniły piłkę meczową.

Rywalkami Linette i Piter w pojedynku o półfinał gry podwójnej kolumbijskiej imprezy będą w czwartek rozstawione z numerem czwartym tenisistki gospodarzy: Catalina Castano i Mariana Duque.

Copa Bionaire 2013, Cali (Kolumbia) WTA 125K Series, kort ziemny, pula nagród 125 tys. dolarów sobota-środa, 9-13 lutego

I runda gry podwójnej:

Magda Linette (Polska) / Katarzyna Piter (Polska) - Maria Fernanda Alves (Brazylia) / Eugénie Bouchard (Kanada) 2:6, 7:6(7), 10-6

II runda eliminacji gry pojedynczej:

Inés Ferrer (Hiszpania, 4) - Magda Linette (Polska) 4:6, 6:2, 6:2

I runda eliminacji gry pojedynczej:

Magda Linette (Polska) - Elena Bogdan (Rumunia, 6) 6:2, 6:7(7), 6:3 Arantxa Parra (Hiszpania, 3) - Katarzyna Piter (Polska) 6:2, 7:5

Polub i komentuj profil działu tenis na Facebooku, czytaj nas także na Twitterze!

Źródło artykułu:
Komentarze (2)
avatar
RvR
14.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Te ich okrzyki na korcie "super!" są rewelacyjne! :)  
avatar
piomar
14.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Rzeczywiście miły prezent a jeszcze milszy sprawi sobie jak z Kasią sięgną po tytuł.