ATP Monte Carlo: Lazurowe Wybrzeże pechowe dla Janowicza, Polak odpadł w I rundzie

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Jerzy Janowicz nie będzie miło wspominał swojego debiutanckiego występu w Księstwie Monako. W I rundzie turnieju ATP w Monte Carlo Polak przegrał w dwóch setach z Kevinem Andersonem.

O swoim debiucie w turnieju Masters 1000 na kortach ziemnych w Monte Carlo Jerzy Janowicz będzie chciał jak najszybciej zapomnieć. Łodzianin pechowo przegrał 5:7, 6:7(9) z Kevinem Andersonem, nie wykorzystując w obu partiach szans na zwycięstwo.

Afrykaner już w drugim gemie zanotował breaka, lecz Janowicz błyskawicznie odrobił stratę. W kolejnych gemach obaj tenisiści dość pewnie utrzymywali własne podania. W dziewiątym gemie Polak przełamał przeciwnika, ale w następnym, serwując po zwycięstwo w secie, dał sobie odebrać podanie. Anderson poszedł za ciosem, wyszedł na prowadzenie 6:5, a po chwili uzyskał kolejnego breaka, dzięki któremu wygrał trzeciego gema z rzędu i triumfował w partii otwarcia.

W drugiej odsłonie obaj tenisiści bezproblemowo wygrywali własne gemy serwisowe. W końcówce gracz z Johannesburga przejął inicjatywę na korcie i w dziesiątym gemie wywalczył sobie dwa meczbole, które zostały jednak obronione przez Janowicza. O losach tego seta rozstrzygać musiał tie break.

Decydująca rozgrywka układała się po myśli Janowicza, który wyszedł na prowadzenie 5-1. Przy stanie 6-4 łodzianin zmarnował dwie piłki setowe, popełniając podwójny błąd serwisowy przy pierwszej, a przy drugiej gracz z RPA popisał się asem serwisowym. Anderson wywalczył sobie kolejnego meczbola przy 7-6, ale Janowicz znów wyszedł obronną ręką z trudnej sytuacji, a kilka chwil później nie wykorzystał setbola przy własnym serwisie. Prowadząc 9-8 Polak przy czwartej już piłce setowej popełnił podwójny błąd serwisowy. Ostatnie dwa punkty decydującej rozgrywki padły łupem Andersona. W 19. Afrykaner zanotował mini breaka, a w kolejnym zakończył mecz przy własnym serwisie.

Jerzy Janowicz sezon na kortach ziemnych rozpoczął od pechowej porażki
Jerzy Janowicz sezon na kortach ziemnych rozpoczął od pechowej porażki

W całym trwającym niespełna 110 minut spotkaniu łodzianin posłał na drugą stronę kortu osiem asów, popełnił cztery podwójne błędy serwisowe, dwa razy przełamał przeciwnika. Sam trzykrotnie stracił serwis, a także zdobył łącznie cztery punkty mniej od Andersona, który w II rundzie zmierzy się z Marinem Ciliciem.

Następnym turniejem, w którym weźmie udział Janowicz, będzie startująca w poniedziałek 22 kwietnia impreza z serii ATP World Tour 500 na ceglanej mączce w Barcelonie.

Monte Carlo Rolex Masters, Monte Carlo (Monako) ATP World Tour Masters 1000, kort ziemny, pula nagród 2,64 mln euro wtorek, 16 kwietnia

I runda gry pojedynczej:

Kevin Anderson (RPA) - Jerzy Janowicz (Polska) 7:5, 7:6(9)

Program i wyniki turnieju

Polub i komentuj profil działu tenis na Facebooku, czytaj nas także na Twitterze!  

Źródło artykułu:
Komentarze (18)
avatar
qasta
17.04.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Cilić wygrał dziś z Andersonem, który wczoraj pokonał chorego Jerzyka po bardzo wyrównanej walce. Przypomnę, że pół roku temu [b]JJ pokonał Cilicia[/b] , zdecydowanie, w 2.secie 6:2  
avatar
sandokan
17.04.2013
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
"z czyjego to twittera ?" Myszki Miki.  
wojtek1234
17.04.2013
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Nie rozpłakusiał się dzidziuś?? Cienki Bolek.  
kruszd01
17.04.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak Janowicz do końca sezonu nie osiągnie jakiegoś spektakularnego wyniku to może popaść w "szarość" tenisową, spadnie wiara w umiejętności i talent i będzie się pałętał gdzieś w połowie drugi Czytaj całość
avatar
nadex
16.04.2013
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Moje prognozy na jutrzejszy dzien w Monte Carlo.BERDYCH-GRANOLLERS 1,RAONIC-NIEMINEN 2(przewiduje niespodzianke w tym meczu poniewaz Raonic bazuje na mocnym serwisie ,ktory na tej nawierzchni n Czytaj całość