US Open: Szybkie zwycięstwo Agnieszki Radwańskiej na inaugurację

Agnieszka Radwańska poradziła sobie z Silvią Soler 6:1, 6:2 w I rundzie na korcie Arthura Ashe'a. Dokładnie w takim samym stosunku zakończyło się poprzednie spotkanie pomiędzy tymi tenisistkami.

Dominika Pawlik
Dominika Pawlik

Mecz z udziałem Agnieszki Radwańskiej i Silvii Soler inaugurował ostatni tegoroczny turniej wielkoszlemowy na największym obiekcie na Flushing Meadows. Trybuny kortu Arthura Ashe'a nie były wypełnione po brzegi, ale wielu miłośników tenisa wybrało właśnie ten mecz, a nie inny z równolegle toczących się.

Spotkanie rozgrywane było w niezbyt sprzyjających warunkach atmosferycznych. Cały czas tenisistkom towarzyszył wiatr, który zmieniał kierunki piłek. Radwańska rozpoczęła mecz od gema wygranego na sucho, po asie oraz trzech wygrywających serwisach, był to dobry prognostyk! Hiszpanka na początku zdawała się być onieśmielona i nie potrafiła utrzymać wymiany, Polka nie musiała nic robić, bowiem Soler popełniała łatwe błędy i błyskawicznie wywalczyła przełamanie.

Niżej notowana tenisistka dopiero na początku trzeciego gema wygrała akcję i chwilę później miała szansę na odrobienie strat, ale Agnieszka wybroniła się serwisem. Soler miała problemy z regularnością i Polka błyskawicznie wyszła na 5:0. Dopiero wtedy Hiszpanka zdołała wygrać honorowego gema, dzięki pomocy ze strony krakowianki. Ta jednak w kolejnym gemie wykorzystała już setbola asem z drugiego serwisu.

Tenis na SportoweFakty.pl - polub i komentuj nasz profil na Facebooku. Jesteś fanem białego sportu? Kliknij i obserwuj nas także na Twitterze!

Hiszpanka na początku drugiego seta postawiła opór, grając bardziej agresywnie i przede wszystkim popełniając mniej błędów. Polka już w premierowym gemie miała szansę na przełamanie, ale Soler wybroniła się i wygrała drugiego gema w meczu. Po raz drugi w meczu Radwańska miała problemy przy swoim podaniu, co tym razem już wykorzystała rywalka. Polka zaczęła słabiej serwować i popełniała niewymuszone błędy, skarżąc się na wiatr. Okazało się, że była to tylko chwila słabości, od tej pory Isia zdobyła sześć kolejnych gemów i zakończyła mecz wygrywającym serwisem przy pierwszej okazji.

Polka w całym meczu zanotowała 21 uderzeń kończących oraz popełniła 13 niewymuszonych błędów. Hiszpanka myliła się 19 razy, natomiast piłek wygranych bezpośrednio, zanotowała dziewięć. Radwańska bardzo dobrze serwowała, popisując się skutecznością 72 proc. pierwszego podania, na jej konto zapisano trzy asy.

Następną rywalką krakowianki będzie Maria-Teresa Torro, czyli kolejna hiszpańska tenisistka. 21-latka urodzona w Villenie notowana jest na 103. miejscu w rankingu WTA, a w I rundzie dość niespodziewanie pokonała Marinę Erakovic 6:0, 6:4.

US Open, Nowy Jork (USA)
Wielki Szlem, kort twardy (Decoturf), pula nagród w singlu kobiet 9,406 mln dolarów
poniedziałek, 26 sierpnia

I runda gry pojedynczej:

Agnieszka Radwańska (Polska, 3) - Silvia Soler (Hiszpania) 6:1, 6:2

Program i wyniki turnieju kobiet

US Open: Radwańska popsuła dzień urodzin Begu, pewny awans Polki do II rundy


Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×